Huawei oskarżone o kradzież technologii szkieł typu Gorilla Glass

Na początku 2017 roku w sieci pojawiły się informacje na temat nowej technologii szkieł ochronnych Miraj Diamond Glass, za które odpowiadał amerykański startup Akhan Semiconductor. W tamtym okresie firma bardzo optymistycznie podchodziła do swojej technologii, widząc szansę za zaistnienie w branży smartfonów, co miało nastąpić jeszcze przed nadejściem 2018 roku. Ja wszyscy wiemy to nie nastąpiło, bo mamy rok 2019, a o Miraj Diamond Glass słyszeli jedynie osoby mocno zainteresowane nowinkami z branży. Na sukces jest jeszcze szansa, ale póki co firma stała się jedną ze stron sporu z chińskim gigantem Huawei, którym zainteresowało się FBI. Agencja ta przeprowadziła nawet prowokację, chcąc przyłapać Huawei na gorącym uczynku podczas targów CES 2019 roku. Wszystkiemu z dystansu przyglądał się reporter Bloomberga.

Dla Huawei obecna sytuacja to żadna nowość. Firma wielokrotnie była oskarżana o kradzież technologii takich firm jak Cisco, Motorola czy T-Mobile.

Akhan Semiconductor zaangażowało się w rozmowy z Huawei, licząc na pozyskanie partnera, któremu mogłoby sprzedać licencję na swoje produkty. Akhan utrzymuje, że ich szkła są 6 razy mocniejsze i 10 razy bardziej odporne na zarysowania niż szkła Gorilla Glass, które obecnie wyznaczają standardy w branży i przynoszą rocznie 3 miliardy dolarów zysku firmie Corning Inc. Akhan wysłało do Huawei oraz Samsunga próbki szkieł z diamentową powłoką. Wczesna próbka Miraj Diamond Glass znalazła się w laboratorium Huawei w San Diego, a udostępniono ją pod warunkiem, że Chińczycy nie będą rozwarstwiać szkła, na co oczywiście przystano. Jest to standardowa praktyka pozwalająca zabezpieczyć się przed inżynierią wsteczną i poznaniem technologii produkcji szkła, co mogło być możliwe właśnie po rozcięciu szkła. Huawei nie wywiązało się jedna z umowy, a zwrócony egzemplarz testowy miał wyraźne ślady rozcinania, a niektóre fragmenty zostały w ogóle usunięte. 

 Pracownicy Huawei wynosili w torbach skradzione elementy robota T-Mobile

Firma nie mogła pozostać obojętna na tak rażące pogwałcenie warunków umowy i powiadomiła FBI, co w konsekwencji zaowocowało próbą przyłapania Chińczyków na gorącym uczynku podczas CES 2019. Huawei obecnie to gorący temat w USA, tym chętniej agenci federalni zainteresowali się sprawą. Chińczycy są już dość dobrze obeznani z tego typu sytuacjami. Oskarżenia o kradzież technologii to dla nich żadna nowość. W 2002 roku Cisco oskarżyło Huawei o kradzież kodu źródłowego routerów. Motorola w 2010 roku wniosła pozew w związku z wykorzystaniem ich pracowników chińskiego pochodzenia jako informatorów. Oba pozwy zakończyły się ugodami. Amerykański Departament Sprawiedliwości podejrzewa również Huawei o kradzież technologii T-Mobile do testowania smartfonów, o czym niedawno informowaliśmy.