Mody na konsolach? Z Falloutem 4 to możliwe

Wczoraj, 6 maja, deweloper i wydawca gry Fallout 4, Bethesda, za pośrednictwem Twittera ogłosił wprowadzenie aktualizacji oznaczonej numerem 1.5. Dzięki niej, gracze na Xbox One i PS4 zyskają dostęp do trybu Survival Mode. Dodatek ten był już wcześniej dostępny na PC, ale został poddany gruntownym zmianom, które uwzględniono teraz w edycji konsolowej.

Tryb Survival Mode w znaczny sposób utrudnia grę i modyfikuje jej mechanikę - od teraz na przykład gracz nie może używać szybkiej podróży, a stan gry zapisuje się wyłącznie w trakcie snu. Ponadto przeciwnicy zadają znacznie większe obrażenia, przez co zwiększy się strategiczność starć, a wszystkie negatywne statusy w rodzaju chorób czy zmęczenia są o wiele bardziej uciążliwe. Dodatkowo, wymagane będzie spełnianie podstawowych potrzeb fizjologicznych: jedzenie, picie i spanie, a ich zaniedbanie grozi śmiercią. Ogólnie każdy element gry będzie od teraz bardziej nastawiony na przetrwanie, co w założeniu ma zapewnić zupełnie nową perspektywę rozgrywki.

Drugim novum dla konsol jest oddanie do użytku modyfikacji (modów) posiadaczom Xbox One i PS4. Ci pierwsi będą mogli się nimi cieszyć już w tym miesiącu - chociaż dokładna data jeszcze nie została ujawniona - a ci drudzy natomiast muszą poczekać do czerwca. Szczegóły zaimplementowania modów nie są jeszcze znane, aczkolwiek najprawdopodobniej będą one tworzone w jednym i tym samym interfejsie co na PC, czyli Creation Kit, który został oddany do użytku pod koniec kwietnia w formie bety. Należy spodziewać się jednak pewnych ograniczeń, szczególnie wobec zawartości modyfikującej grafikę. Interesującą ciekawostką jest to, że Fallout 4 będzie pierwszą wysokobudżetowa produkcją w tej generacji konsol, która umożliwi przenoszenie zawartości stworzonej przez użytkowników na komputerach osobistych do konsol.

Aktualizacja zajmuje około 2.3 GB, a jej instalacja ponoć poprawia także stabilność i wydajność, usuwając zarazem szereg usterek związanych z rozgrywką i interfejsem.