Ekosystem Microsoftu - Xbox i Windows 10

Ekosystem Microsoftu - Xbox i Windows 10

Wirtualna asystentka głosowa znana z PC oraz urządzeń mobilnych z Windows 10 pojawiła się także na Xbox One. Spokojnie, to wcale nie znaczy, że za pół roku będziemy rysowali tabele przestawne w Excelu. Za to dzięki niej na zawsze będzie można pożegnać już Kinecta, aby korzystać z nawigacji głosowej po interfejsie konsoli. Od teraz wystarczy zwykły standardowy headset dołączany do konsoli. Funkcja jest dostępna na razie dla członków programu Xbox One Preview ale zostanie oficjalnie wprowadzona w ramach Anniversary Update, pomiędzy 2 sierpnia a 13 września (dokładna data nie jest jeszcze podana).

Zrezygnowanie ze sprzętowego przetwarzania głosu zwalnia część zasobów systemu specjalnie na tę funkcję zarezerwowanych. W przyszłości umożliwi to wprowadzenie nowych opcji dzięki zaoszczędzonej mocy procesora i ilości RAMu

Komendy głosowe to dość ciekawa alternatywa, która była bardzo mocno promowana w początkowym okresie wydania Xboksa One, kiedy to do każdego zestawu dołączany był sensor / kamera Kinect. Wiele osób krytykowało początkowy interfejs konsoli i zarzucało Microsoftowi, że znacznie wygodniej jest po nim się poruszać używając komend głosowych niż pada. Od tamtych czasów, Microsoft zintegrował interfejs z Windows 10 i znacznie poprawił komfort poruszania się kontrolerem, ale polecenia głosowe pozostały nadal. Największym ich problemem do tej pory była przede wszystkim ograniczona liczba fraz, które na dodatek używały bardzo specyficznej składni. Gdy nie znaliśmy dokładnego polecenia, to niestety nic nie mogliśmy zdziałać.

Ta sztywność właśnie odchodzi do lamusa, bo Cortana rozpoznaje teraz znacznie szerszą gamę poleceń i synonimów, które nie zmuszają nas do robotycznej mowy, a wręcz przeciwnie - promują tą naturalną. Zamiast "Xbox, go to Netflix", możemy na przykład teraz powiedzieć "Xbox, open Netflix" albo "Xbox, launch Netflix". Co więcej, widzimy na bieżąco przetwarzaną na tekst treść naszego polecenia - widząc, czy Cortana wszystko "załapuje". Nie musimy też robić sztucznych pauz pomiędzy frazą "Xbox" a resztą komunikatu. Najważniejsze jest jednak to, że mamy dostęp do znacznie bardziej zaawansowanych poleceń - np.  sprawdzenie czy dany użytkownik jest online, bądź zaproszenie go do czatu głosowego.  Oprócz tego można także wykorzystywać Cortanę do dyktowania wiadomości tekstowych i wysyłania do danego użytkownika bez odrywania się od gry oraz ogólnego przetwarzania głosu na tekst w każdej sytuacji, gdzie używamy wirtualnej klawiatury. W prezentacji na targach E3 w 2015 Microsoft także zademonstrował, że ich asystentka jest w stanie inteligentnie wyszukiwać opisy przejścia bieżąco rozgrywanej w grze misji, choć na pewno to odleglejsza perspektywa.

Całość czasami jednak szwankuje - zamiast odpalić gry, Cortana przejdzie do strony danego tytułu w sklepiku albo okazjonalnie uruchomi wyszukiwanie przez Binga. Minusem też jest konieczność "rozgrzania się" (zazwyczaj w przedziale od 1 do 3 sekund), co generalnie nie przeszkadza przy większości komend, jednak gdy chcielibyśmy szybko zareagować i otworzyć wyskakującą nam wiadomość prywatną, czy szybko zapauzować muzykę bądź film, to czasami możemy mieć z tym pecha. Niemniej jednak osobiście prześledziłem znaczny postęp wraz z kolejnymi pomniejszymi aktualizacjami, a przecież jest to jedynie na razie beta. Niestety jeśli mamy ustawiony język polski w konsoli, to z Cortany nie skorzystamy. Wraz z nadejściem Anniversary Update możemy co prawda zachować polski region i zmienić język na angielski, co sprawi, że zachowamy okrojony polski dashboard, tyle że będziemy mieli angielskie podpisy. Korzyści w tym nie ma prawie żadnej - z wyjątkiem tego, że będziemy mieli dostęp do przewodnika telewizyjnego kompatybilnego z polskimi stacjami oraz używać komend głosowych do telewizji. Ewentualnie zachowamy płatności z poziomu konsoli w polskiej walucie. W innym wypadku lepiej po prostu w pełni przestawić zarówno region na amerykański.

Z racji odejścia od wymogu używania Kinecta, dołączanie IR Blastera do każdego Xbox One S, najnowszego, "odchudzonego" modelu Xbox One ma ogromny sens. IR Blaster pozwola na kontrolowanie pobliskich urządzeń (np. telewizor, dekoder telewizyjny, soundbar) na podczerwień. Komenda "Xbox, Volume Up", czy też obecna "Cortana, Volume Up" powoduje podgłośnienie np. telewizora. Wcześniej potrafiło to jedynie dedykowane akcesorium Microsoftu, a od teraz każdy, przy użyciu headsetu, będzie miał jednakowe możliwości.

Obserwuj nas w Google News

Tagi

Gaming

Pokaż / Dodaj komentarze do: Ekosystem Microsoftu - Xbox i Windows 10

 0