Samsung złapany na oszustwie w Galaxy S. Funkcja "Space Zoom" podstawia zdjęcia Księżyca

Samsung złapany na oszustwie w Galaxy S. Funkcja "Space Zoom" podstawia zdjęcia Księżyca

To nie pierwszy raz, gdy Samsung jest oskarżany o oszustwo w sprawie jakości zdjęć i funkcji „Space Zoom”, jednak tym razem ktoś przedstawił konkretne dowody.

Oszustwa w branży smartfonów to w zasadzie nic nowego. Większość producentów dała się przyłapać na manipulacjach, które miały im zapewnić wyższość nad konkurencją, a niektórzy nawet kilka razy.  Zaskakujące jest jednak, że osoby odpowiedzialne za te marketingowe sztuczki, nie uczą się na błędach konkurencji. W końcu wpadki ze zdjęciami Księżyca już widzieliśmy w przeszłości, a jedną  najgłośniejszych jest oszustwo Huawei, które podstawiało obraz Księżyca, sugerując niesamowite możliwości powiększenia w swoich aparatach w serii P40. Co ciekawe, Samsung poszedł właśnie dokładnie tą samą drogą.

Space Zoom w serii Galaxy S wykorzystuje wytrenowane algorytmy do oszukiwania użytkowników. Oprogramowanie generuje obraz , bazując na niewyraźnym zdjęciu użytkownika, co niewiele ma wspólnego z szumnie reklamowaną fotografią nocną i niesamowitym zoomem.

Nocne zdjęcia Księżyca są najwyraźniej jednym z najbardziej pożądanych elementów w smartfonach, ponieważ producenci często stawiają właśnie na takie kadry w swoich materiałach promocyjnych. Ostre zdjęcia nocne i to jeszcze przy tak ogromnym powiększeniu są niemożliwe do ustrzelenia z ręki, dlatego producenci wspomagają się oprogramowaniem. Samsung wprowadził funkcję „Space Zoom” m.in. w Galaxy S20 Ultra, twierdząc, że dzięki powiększeniu o absurdalnej wartości x100, można uwieczniać Księżyc z imponującą ilością detali. Niestety to wielkie oszustwo, tak samo jak w przypadku Huawei.

Użytkownik Reddita udowodnił, że Samsung wykorzystuje algorytmy uczenia maszynowego, do tworzenia obrazu wysokiej jakości, bazując na kiepskiej fotografii satelity. Forumowicz pobrał wyraźny obraz Księżyca z sieci, przeskalował go do rozdzielczości 170 x 170 i zastosował rozmycie gaussowskie, usuwając wszystkie szczegóły. Następnie czterokrotnie zwiększył rozdzielczość obrazu i wyświetlił go na monitorze. Po wyłączeniu świateł w pokoju, zrobił zdjęcie obrazu swoim smartfonem Samsunga - nie będzie chyba zaskoczeniem, że algorytmy szybko rozprawiły się niedoskonałościami i dostarczyły wyraźne zdjęcie Księżyca. Niestety, jest ono tak samo (nie)autentyczne, jak to które próbujemy wykonać sami w nocy. Braki w możliwościach (nie oszukujmy się, to smartfon, nie teleskop) są tutaj uzupełniane programowo.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Samsung złapany na oszustwie w Galaxy S. Funkcja "Space Zoom" podstawia zdjęcia Księżyca

 0