Według US Space Command, wycofany z eksploatacji rosyjski satelita RESURS-P1 rozpadł się, tworząc niebezpieczne śmieci kosmiczne na niskiej orbicie okołoziemskiej. Amerykańska agencja poinformowała, że satelita utworzył "ponad 100 kawałków śmieci, które można śledzić".
Zakłócenie spowodowało, że załoga Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) musiała schronić się na około godzinę, dodała NASA. Fragmenty RESURS-P1 są szczególnie niebezpieczne, ponieważ mogą poruszać się z prędkością do 29000 kilometrów na godzinę. Na szczęście US Space Command twierdzi, że "nie zaobserwowało żadnych bezpośrednich zagrożeń" i kontynuuje rutynowe oceny kolizji w celu wspierania bezpieczeństwa i zrównoważonego rozwoju w przestrzeni kosmicznej.
Odłamki z RESURS-P1 na krótko zmusiły załogę Międzynarodowej Stacji Kosmicznej do schronienia się.
LeoLabs has detected a debris-generating event in Low Earth Orbit.
— LeoLabs (@LeoLabs_Space) June 27, 2024
Early indications are that a non-operational Russian spacecraft, Resurs P1 (SATNO 39186), released a number of fragments between 13:05 UTC 26 June and 00:51 UTC 27 June.
Firma monitorująca satelity, Leo Labs, jako pierwsza wykryła szczątki z RESURS-P1 w środę. W tym czasie emerytowany rosyjski satelita krążył wokół Ziemi na wysokości około 355 kilometrów, czyli poniżej Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i konstelacji Starlink firmy SpaceX.
Według US Space Command, choć szczątki z rosyjskiego satelity RESURS-P1 nie wydają się stanowić bezpośredniego zagrożenia, firma monitorująca satelity Leo Labs wykryła już ponad 180 fragmentów, co stanowi wzrost z początkowych 100.
"Spodziewamy się, że liczba ta wzrośnie w nadchodzących dniach. Aktywnie analizujemy chmurę szczątków, aby ją scharakteryzować, zidentyfikować potencjalną przyczynę i oszacować wpływ," poinformowała firma.
RESURS-P1 był sporym satelitą, ważącym 6 570 kilogramów, co zwiększa ryzyko pojawienia się większej ilości szczątków. Przyczyna rozpadu satelity nie jest jeszcze jasna. Możliwe scenariusze to zapłon wewnętrznej baterii, zderzenie RESURS-P1 z istniejącymi śmieciami kosmicznymi, a nawet testowanie przez Rosję kolejnej rakiety antysatelitarnej, podobnie jak miało to miejsce w 2021 roku.

Pokaż / Dodaj komentarze do: 6,5-tonowy rosyjski satelita rozpadł się na kawałki. Niebezpieczne śmieci pędzą po orbicie