75$ za zamknięcie szkoły i 50$ więcej za przeszukanie. Kanał na Telegramie nasyła SWAT za pieniądze

75$ za zamknięcie szkoły i 50$ więcej za przeszukanie. Kanał na Telegramie nasyła SWAT za pieniądze

Jak wskazują nowe doniesienia, jeden z kanałów na telegramie może być odpowiedzialny za dziesiątki lub nawet setki fałszywych zgłoszeń określanych jako swatting. Stojąca za tym osoba wykorzystywała sztucznie wygenerowane głosy w rozmowach telefonicznych z dyspozytorami. Podobno możliwa była "usługa" nasłania specjalnych oddziałów policji na celebrytów, osoby publiczne lub streamerów.

Za dziesiątki, a nawet setki fałszywych zgłoszeń może odpowiadać tylko jedna osoba

Swatting to naprawdę poważna i niebezpieczna sprawa. Jeśli jeszcze nie spotkaliście się z tym terminem, swatting to celowe, fałszywe zawiadomienie służb o wyjątkowo niebezpiecznym zdarzeniu. Na przykład o uzbrojonym napastniku w miejscu publicznym. W rezultacie na miejsce, gdzie rzekomo znajduje się niebezpieczna osoba wysyłane są służby specjalne policji, czyli w Stanach Zjednoczonych zespół SWAT.

Podobno za 75$ można było doprowadzić do zamknięcia szkoły. Za dodatkową opłatą w wysokości 50$ wykonywane było połączenie, które w rezultacie mogło doprowadzić do zatrzymania wybranej osoby oraz przeszukania jej domu. 

Social Media - Telegram

Problem jest znany od lat, jednak wykrycie go nie jest takie proste. Sprawcy posługują się fałszywymi numerami telefonów, a nawet sztucznie wygenerowanymi głosami. Udało się jednak wyśledzić osobę, która odpowiada za dziesiątki (a może nawet setki) tego typu zgłoszeń. Użytkownik Telegrama (komunikatora internetowego) o pseudonimie Torswats używał podczas rozmów z dyspozytorami sztucznie wygenerowanych głosów, które odpowiadały na pytania praktycznie w czasie rzeczywistym.

Fałszywe zgłoszenie można było kupić za kilkadziesiąt dolarów

Łącznie uzyskano 35 nagrań rozmów z Telegrama, zanim zostały usunięte, choć szacuje się, że mogło być ich nawet 170. Fałszywe zgłoszenia były kierowane do służb na Florydzie, w Maryland, Wirginii, Massachusetts, Teksasie, Kalifornii i innych stanach. Podobno za 75$ można było doprowadzić do zamknięcia szkoły. Za dodatkową opłatą w wysokości 50$ wykonywane było połączenie, które w rezultacie mogło doprowadzić do zatrzymania wybranej osoby oraz przeszukania jej domu. 

Torswats miał również oferować nasyłanie jednostek SWAT na osoby publiczne, celebrytów oraz streamerów. Obecnie "usługi" mają być zawieszone. Być może sprawą zajęły się już organy ścigania. Już wcześniej mieliśmy przykłady, jak niebezpieczny może być swatting. W wyniku fałszywych zgłoszeń zginęły co najmniej 2 osoby. Konsekwencje w przypadku zatrzymania za ten czyn z pewnością są poważne.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: 75$ za zamknięcie szkoły i 50$ więcej za przeszukanie. Kanał na Telegramie nasyła SWAT za pieniądze

 0