Adobe stworzyło "Photoshopa do nagrań audio"

Adobe postanowiło wyjść naprzeciw problemom podcasterów, którzy muszą nieustannie nagrywać od nowa całe segmenty, gdy popełnią najmniejszy nawet błąd. Na konferencji Adobe MAX 2016 firma zaprezentowała narzędzie do wklejania dodatkowych dialogów w plikach już nagranych - Adobe Project VoCo.

Wystarczy jedynie dostarczyć odpowiednią ilość próbek dla oprogramowania, które skrupulatnie przeanalizuje nasz głos i jego właściwości, po czym wystarczy napisać, co chcemy "dokleić", a program wygeneruje to we wskazanym miejscu na bazie naszego głosu. Oczywiście efekt końcowy nie zawsze będzie idealny, ale według osób mających styczność z prezentacją Adobe - brzmi on zaskakująco naturalnie.

Zeyu Jin z Adobe określa VoCo mianem "Photoshopa do audio"

Adobe zdaje sobie idealnie sprawę, że ułatwi to być może fabrykowanie wypowiedzi. Jednak firma ma zamiar tworzyć znaczniki wewnątrz plików - nie jest to także idealne rozwiązanie, ale na pewno cokolwiek utrudni to tworzenie skandalów politycznych czy tworzenie fikcyjnych wypowiedzi. Firma zapewnia jednak, że dołożyła wszelkich starań, by nagrania te dało się zweryfikować, chociaż nie padły żadne konkretne informacje techniczne.

Mimo, że program zapowiada się interesująco i niewątpliwie ludzie, którzy tworzą duże ilości nagrań głosowych go docenią - może mieć też dość negatywne skutki uboczne, szczególnie w epoce celowego tworzenia dezinformacji do celów politycznych.