Aktualizacja nowej generacji Wiedźmina 3 ma zapewniać lepszą grafikę i wydajność w grze (z tym ostatnim bywa różnie), jednak nikt nie spodziewał się, że wraz z lepszą grafiką pojawią się też ulepszone tekstury kobiecych wdzięków i to również tych na dole.
Mody wprowadzające nagość do gier są jednymi z najpopularniejszych (chyba każdy pamięta nagą Larę Croft), więc nikogo nie dziwi, że szybko w Wiedźminie 3 pojawiły się dodatki prezentujące kobiece wdzięki odzwierciedlone bardzo szczegółowo i realistycznie. Gracze nie spodziewali się jednak, że nagość z anatomiczną szczegółowością pojawi się w normalnej wersji gry przeznaczonej na nowe konsole - można powiedzieć, że to prawdziwie next-genowe ulepszenie.
CD Projekt RED wykorzystało kilka najpopularniejszych modów i stworzyło next-genową wersję Wiedźmina 3. "Przypadkiem" znalazła się tam również popularna modyfikacja wprowadzająca szczegółową kobiecą anatomię.
CDRP powiedziało, że zostało już poinformowane o tej wpadce i nie było to zamierzone działanie. Zgodnie z oświadczeniem przekazanym Kotaku, aktualizacja nowej generacji zawierała „kilka modów pochodzących od społeczności” połączonych z „licznymi ulepszeniami stworzonymi i wdrożonymi przez studio”. Był to „złożony proces”, a „tekstury, o których mowa” były „niezamierzonym rezultatem”. Deweloperzy powiedzieli, że pracują nad rozwiązaniem problemu, jednak nie odpowiedzieli na pytanie, czy kobiece narządy ponownie przestaną być obecne w grze.
Ten konkretny mod to najprawdopodobniej Vagina's For Everyone i można go znaleźć na Nexusie (NSFW). Mod wprowadza (zgodnie z nazwą) wiernie odwzorowane kobiece narządy, włącznie z owłosieniem łonowym zależnie od indywidualnych preferencji, a jego działanie obejmuje również główne postacie jak Ciri i Yennefer.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Ciri, Triss i Yennefer otrzymały kobiece narządy. CDPR zaszalało w Wiedźminie 3 na next-geny