Intel Core i9-9900K oskalpowany. Jak dużo daje przesiadka na ciekły metal?

Wiele osób liczyło na to, że wprowadzenie lutowanego rozpraszacza ciepła w procesorach Intel Core 9. generacji (Coffee Lake Refresh) przyniesie zauważalną poprawę w zakresie temperatur CPU i sprawi, że te będą łatwiejsze w chłodzeniu. Jak jednak mogliście przekonać się z naszego testu modelu Core i9-9900K, nic takiego nie miało miejsca i nowy materiał termoprzewodzący żadnej rewolucji nie przyniósł, przez co w dalszym ciągu trudno mówić o niskich wartościach. Jak zauważył Tomasz Cugowski w rzeczonym teście, aplikacja ciekłego metalu dałaby dużo lepsze efekty, ale nie był w stanie zweryfikować tej hipotezy. Tu z pomocą przyszedł jednak znany overclocker Roman "Der8auer" Hartung, który przez oskalpowanie nowego flagowego procesora Niebieskich i podmianę materiału termoprzewodzącego postawił sprawdzić, jak rzeczywiście wygląda sprawa.

Der8auer zdecydował się na oskalpowanie nowego flagowego procesora Niebieskich i podmianę materiału termoprzewodzącego na ciekły metal.

Okazało się, że na zastany stan rzeczy złożyło się kilka czynników i nie tylko tzw. sTIM. Oczywiście już tylko usunięcie „luta” i zastąpienie go ciekłym metalem Thermal Grizzly Conductonaut (Der8auer jest związany finansowo z tym podmiotem, o czym mówi publicznie) pozwoliło obniżyć temperatury na wszystkich 8 rdzeniach w trakcie wysokiego obciążenia CPU o średnio 9°C. Nie jest to jednak zaskoczenie, biorąc pod uwagę fakt, że ciekły metal charakteryzuje się zdecydowanie lepszym przewodnictwem cieplnym od typowych materiałów sTIM wykorzystywanych w branży. Co jednak wydaje się bardziej ciekawe, okazało się, że zarówno PCB, jak i sama kość procesora, są grubsze w przypadku Core i9-9900K w porównaniu do Core i7-8700K. Delikatne starcie ich powierzchni pozwoliło zredukować ich grubość o kilka mikronów, co znacząco wpłynęło również na obniżenie temperatury CPU.

Oczywiście w ostatecznym rozrachunku zamianę wątpliwej jakości „gluta” na lutowany IHS uznać trzeba za plus i cieszymy się, że Intel powrócił do tego materiału, niemniej jednak, jak udowodnił to popularny niemiecki overclocker, niebieska ekipa mogła zrobić to jeszcze lepiej. Szczególnie jeśli popatrzymy na ceny nowych procesorów Intela, gdzie obecnie za topowy model Intel Core i9-9900K zapłacić trzeba ok. 3300 zł. Mówiąc krótko, lutowany IHS okazuje się być rozczarowaniem, gdyż jego obecność niespecjalnie daje się odczuć. Temperatury rdzeni procesora w dalszym ciągu są dość wysokie przy OC, co sprawia, że w wielu sytuacjach mogą stanowić czynnik hamujący podczas podkręcania. Trzeba przy tym pamiętać, że trudniej jest też o wymianę materiału termoprzewodzącego we własnym zakresie, dlatego za skalpowanie takiego procesora powinny brać się doświadczone osoby, które mają wiedzę i doświadczenie w tym zakresie (nie namawiamy do tego typu zabiegów).