Kilka dni temu wprowadzono nowe iPhone'y 14, które obsługują awaryjne połączenie satelitarne. Elon Musk dał do zrozumienia, że jego firma SpaceX prowadzi obiecujące negocjacje z Apple, które w przyszłości mogą zapewnić wykorzystanie satelitów Starlink.
W tę środę Apple zaprezentowało nowe smartfony iPhone 14 i iPhone 14 Pro. Urządzenia otrzymały kilka większych lub mniejszych ulepszeń, a wśród nich wsparcie dla połączeń satelitarnych. Na razie usługa działa tylko w USA i Kanadzie i jest bezpłatna przez pierwsze 2 lata. Nowość służy do awaryjnego wezwania pomocy w formie krótkich wiadomości tekstowych. Prędkości transmisji są naprawdę bardzo niskie, a użytkownik sam musi nakierować telefon na satelitę, aby w ogóle wysłać wiadomość, choć urządzenie pomaga w tej czynności. Na razie Apple korzysta z infrastruktury Globalstar, jednak nie oznacza to, że będzie tak zawsze.
Nowe iPhone'y 14 umożliwiają wezwanie pomocy dzięki łączności satelitarnej. Możliwe, że funkcja ta będzie wykorzystywać w przyszłości satelity Starlink.
We’ve had some promising conversations with Apple about Starlink connectivity. iPhone team is obv super smart.
— Elon Musk (@elonmusk) September 8, 2022
For sure, closing link from space to phone will work best if phone software & hardware adapt to space-based signals vs Starlink purely emulating cell tower.
Elon Musk poinformował na Twitterze, że Apple myśli o naprawdę ciekawym rozwiązaniu i omówiono już potencjalną łączność za pomocą satelitów Starlink od SpaceX. Negocjacje podobno są obiecujące, a nawiązanie współpracy pomiędzy Apple a SpaceX będzie z pewnością korzystne dla iPhone'ów - przede wszystkim z marketingowego punktu widzenia. Nieoficjalnie mówi się, że projekt połączenia satelitarnego kosztował Apple 450 mln USD, a 95% tej kwoty podobno trafiło do Globalstar. Nie wiadomo, na jakim etapie są rozmowy, ani czy w ogóle dalej trwają. Zarówno SpaceX jaki Apple nie skomentowali oficjalnie sprawy.
To nie pierwsze połączenie satelitów Elona Muska z telefonami komórkowymi. T-Mobile i SpaceX chcą uzyskać większy zasięg sieci komórkowej i wyeliminować martwe strefy w całych Stanach Zjednoczonych. Początkowo nowa sieć umożliwi użytkownikom telefonów dostęp do usług tekstowych za pośrednictwem SMS-ów, MMS-ów, a także aplikacji do przesyłania wiadomości na obszarach, gdzie dotąd to było niemożliwe. Usługa ma wystartować w przyszłym roku.
Zobacz także:
- Córka Steve’a Jobsa kpi z nowego iPhone’a 14. Co roku dostajemy to samo...
- YouTube udostępnia specjalny odtwarzacz pozbawiony reklam
- Karty Gigabyte GeForce RTX 4090 dostępne już w Australii? Poznaliśmy cenę
Pokaż / Dodaj komentarze do: iPhone'y będą korzystać z satelitów Starlink? Apple rozmawiało o tym z Elonem Muskiem