Niektóre konsole Xbox Series X i S mają problemy z napędami, chłodzeniem i obrazem

Od wtorku 10 listopada użytkownicy na całym świecie mają okazję korzystać z pierwszych konsol nowej generacji – Xbox Series X oraz Xbox Series S. Nie od dzisiaj wiadomo, że pierwsze wersji zazwyczaj mają sporo problemów, określanych mianem wieku dziecięcego. Niestety, nie inaczej jest i tym razem. Wczoraj na polskim Twitterze pojawiło się wideo, na którym nowy Xbox rzekomo dymi, jakby doszło do jego spalenia. Rzecz w tym, że wiele osób twierdzi, że to zwykłe oszustwo i tak naprawdę nie wiemy, co stało się z konsolą (prawdopodobnie to po prostu fake). Szkoda, że to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Na Reddicie powstał specjalny post, w którym użytkownicy Xboxów Series X oraz S donoszą o swoich problemach z konsolami. Tych niestety nie brakuje, co pokazuje, że problemów wieku dziecięcego jest całkiem sporo. Jakie usterki są najczęstsze?

Na Reddicie powstał post, w którym użytkownicy nowych Xboxów donoszą o licznych problemach z konsolami.

Niestety, lista usterek, które zgłosili użytkownicy Reddita, nie jest krótka. Wśród najczęstszych problemów powtarzają się między innymi te związane z napędem Blu-ray konsoli. U niektórych graczy działa on bardzo głośno, a już jeszcze innych w ogóle nie chce wciągać płyt. Niewiele mniej problemów dotyczy wszelkiej maści artefaktów, wyblakłych kolorów i dziwnych filtrów nakładanych na obraz z konsoli. Pojawiają się też wpisy na temat przegrzewania się samego urządzenia, a także nieprawidłowego działania systemu chłodzenia, który – podobnie jak napęd – potrafi być bardzo głośny. Na niektórych filmach brzmi niemal jak odpalanie samochodu. Jakby tego było mało, to czasami gry nie chcą się włączać albo samoistnie się wyłączają. Niektórzy mają nawet problem z wyłączeniem konsoli po nocnym pobieraniu ulubionych produkcji. Jednak prawdziwą wisienką na torcie są konsole, które po prostu dokonały żywota i przestały działać.

W sumie tego typu doniesień jest na Reddicie już około 20-30. Jednym może się wydawać, że to spora liczba, ale tak naprawdę – biorąc pod uwagę światową sprzedaż obu modeli – to zaledwie kropla w morzu wszystkich Xboxów Series X oraz Series S. Oczywiście tego typu usterki w całkowicie nowych sprzętach są niezwykle niekomfortową sytuacją dla ich nabywców. Co więcej, są to problemy niedopuszczalne, które nie powinny mieć miejsca. A jednak trzeba zdawać sobie sprawę, że tzw. wiek dziecięcy nowych sprzętów często wiąże się właśnie z tego typu usterkami. Jestem pewien, że Microsoft na wszystkie te problemy zareaguje odpowiednio i konsole albo zostaną naprawione, albo wymienione na nowe.