Rdzenie AMD Polaris 12 i Vega 10 otrzymały certyfikat RRA - są gotowe do wprowadzenia na rynek

Dwa nowe chipy AMD otrzymały certyfikat RRA będący ważnym krokiem przy wprowadzaniu na rynek urządzeń wykorzystujących krzem. Wszystko wskazuje na to, że owe układy to ekonomiczny Polaris 12 i wysokowydajna Vega 10, o których usłyszeliśmy co nieco już wcześniej.

Oznaczenia certyfikatów brzmią odpowiednio MSIP-REM-ATI-102-C90603 oraz MSIP-REM-ATI-102-D04001, a z nadchodzącymi kartami graficznymi powiązano je dzięki dotychczasowej spójności nomenklatury. Układ Hawaii XT, innymi słowy Radeon R9 290X lub R9 390X, legitymuje się ciągiem C6. Z kolei Tonga, obecna w Radeonach z serii R9 280 oraz R9 380, widnieje pod symbolem C7. Idąc dalej, mamy Fiji XT, czyli akcelerator Radeon R9 Fury X - C8.

Jak nie trudno dostrzec, każda kolejna cyfra wiąże się z mniejszym lub większym przeskokiem technologicznym. Tym samym Polarisowi odpowiada symbol C9, a Vedze - D0. Potwierdza to zresztą wpis dotyczący chipu Baffin XT, widniejący pod kodem C98101. Dla wyjaśnienia - Baffin XT jest pełną wersją struktury z modelu RX 460.

Jeśli zaś chodzi o sam RRA - jest to oznaczenie przyznawane przez południowokoreańską National Radio Research Agency, niezbędne do wprowadzenia danego układu krzemowego do masowej sprzedaży. Na tej podstawie nietrudno wywnioskować, że AMD szykuje się do sklepowej premiery wspomnianego Polarisa 12 jak również Vegi 10.

Oczywiście szczegóły na temat budowy rzeczonych akceleratorów wciąż pozostają owiane tajemnicą. Powinniśmy jednak poznać je w ciągu najbliższych tygodni. Na dzień dzisiejszy królują jedynie spekulacje... I tak Polaris 12 ma być najtańszą pozycją w line-upie Czerwonych, natomiast Vega 10 - rywalem dla GTX 1080 uzbrojonym w szybkie moduły HBM.