Rosja nakłada grzywny na Apple, Zoom i Ookla za brak dowodów na krajowe przechowywanie danych

Moskiewski sąd nakazał Apple, Zoom oraz Ookla zapłacić grzywny za odmowę przechowywania danych rosyjskich obywateli na terenie Rosji.

Trzy firmy zostały ukarane przez rosyjski sąd za brak potwierdzenia, że dane Rosjan są przechowywane wyłącznie na  rosyjskich serwerach. Wysokość kary nie sprawi jednak, że cokolwiek  zmieni się w tej kwestii. Apple otrzymał grzywnę w wysokości prawie 34 000 dolarów, podczas gdy firmy Zoom i Ookla, która dostarcza narzędzie sprawdzania prędkości łącza Speedtest, zostały ukarane prawie 17 000 dolarów każda. Roskomnadzor argumentuje, że ukarane firmy nie podporządkowały się wymogom dostarczania dokumentów,  które potwierdzają, że dane Rosjan są przechowywane i przetwarzane wyłącznie w kraju.

Firmy Apple, Zoom oraz Ookla zostały ukarane przez moskiewski sąd. Kary raczej nie robią na nich wrażenia...

Lokalne media donoszą, że obrona Apple zasłaniało się stworzeniem wielu podmiotów prawnych. "W ramach struktury Apple powstało wiele podmiotów prawnych. Przetwarzanie danych osobowych nie następuje w Apple Inc, ale Apple Distribution International Ltd, jest to wskazane we wszystkich wyjaśnieniach dla użytkowników produktów Apple" - powiedział  w sądzie przedstawiciel Apple.

Sprawa została rozpatrzona w Tagańskim Sądzie Rejonowym w Moskwie - tym samym sądzie, który w zeszłym miesiącu wydał podobne grzywny dla Pinterest, Airbnb, Twitch i UPS za to samo wykroczenie. Ministerstwo Cyfryzacji zauważyło jednak, że kary robią żadnego wrażenia na firmach i zaproponowało, aby grzywny za wycieki danych osobowych były współmierne do ilości narażonych danych.

Zobacz także:

• GeForce RTX 4070 może oferować wydajność na poziomie GeForce'a RTX 3090 Ti
• Chiny wykorzystują AI i biometrię twarzy do określania lojalności wobec rządu
• GlobalFoundries ogłasza budowę kolejnej fabryki wafli krzemowych. Placówka powstanie w Europie