Szef Intela uważa, że nie ma szans na szybki powrót do normalności na rynku półprzewodników

Szef Intela uważa, że nie ma szans na szybki powrót do normalności na rynku półprzewodników

Dyrektor generalny Intela, Pat Gelsinger, powtórzył swoją opinię, że globalny niedobór chipów nie poprawi się przynajmniej do 2023 roku. Chociaż gigant z Santa Clara inwestuje ostatnio w nowe zakłady produkcyjne, owoce tych wysiłków nie będą widoczne przez kilka lat.

W wywiadzie dla Nikkei Asia Gelsinger potwierdził, że problemy, z jakimi borykają się konsumenci, jeśli chodzi o kupowanie towarów, takich jak karty graficzne lub cokolwiek z chipem, nie poprawią się w przyszłym roku, wbrew temu, co życzeniowym myśleniem zdaje się sugerować wiele osób. Prezes wykorzystał wizytę w Azji Południowo-Wschodniej również do ogłoszenia, że ​​Intel wyda 7,1 miliarda dolarów na nowy zakład w Malezji, co nastąpiło po tym, jak firma ujawniła, że ​​zainwestuje do 80 miliardów euro w budowę nowych fabryk chipów w Europie. Co więcej, oczekuje się, że w 2024 r. zaczną w pełni działać dwie fabryki w Arizonie.

Dyrektor generalny Intela, Pat Gelsinger, powtórzył swoją opinię, że globalny niedobór chipów nie poprawi się przynajmniej do 2023 roku.

Szefl Intel podtrzymuje, że problemy z niedoborem półprzewodników potrwają co najmniej do 2023 roku

Chociaż Intel inwestuje mnóstwo pieniędzy w przyszłe moce produkcyjne, w najbliższym czasie sytuacja nie ulegnie szybkiej poprawie i Gelsinger przewiduje, że niedobór chipów zacznie się zmniejszać dopiero w 2023 roku. Chociaż niektóre inne wielkie nazwiska w branży, w tym szefowa AMD Lisa Su, uważają, że rok 2022 jest bardziej realistyczną prognozą. Niemniej jednak teraz, kiedy pojawił się nowy wariant COVID-19 (Omicron) i rośnie napięcie geopolityczne, wydaje się, że bardziej realne wydaje się, iż sytuacja ulegnie poprawie później niż prędzej.

Gelsinger był ostatnio zaangażowany w swego rodzaju sprzeczkę z TSMC, ostrzegając przed zbytnim poleganiem na tajwańskiej produkcji, w kontekście rosnącej agresji Chin w tym regionie. „Pekin wysłał w tym tygodniu 27 samolotów bojowych do strefy identyfikacji obrony przeciwlotniczej Tajwanu. Czy czujesz się przez to bardziej komfortowo czy mniej?” - powiedział. Dyrektor generalny wezwał również rząd USA do wydania 52 miliardów dolarów, które przeznaczył na finansowanie półprzewodników wyłącznie dla krajowych firm.

TSMC odpowiedziało, mówiąc, że zarezerwowanie 52 miliardów dolarów dla amerykańskich firm byłoby „bardzo negatywne dla Stanów Zjednoczonych”. Ponadto współzałożyciel firmy Morris Chang powiedział, że Gelsinger nie ma wystarczająco dużo czasu, aby wynieść Intela z powrotem na szczyt ze względu na jego ograniczenia wiekowe dla kadry kierowniczej (chociaż Intel twierdzi, że jego dyrektorzy są proszeni o przejście na emeryturę w wieku 75, a nie 65 lat). Jednak Gelsinger w trakcie podróży do Azji wydawał się łagodzić stosunki z TSMC, nazywając producenta „spektakularnym”.

Brak chipów jest jeszcze bardziej odczuwalny teraz gdy zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Konsole, sprzęt komputerowy, a nawet sprzęt AGD są zarówno trudne do znalezienia, jak i droższe – w niektórych przypadkach znacząco. 

Zobacz także:

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Szef Intela uważa, że nie ma szans na szybki powrót do normalności na rynku półprzewodników

 0