Twórcy filmowi oskarżają VPN o pośredniczenie w piractwie i domagają się m.in. blokowania portów

Twórcy filmowi oskarżają VPN o pośredniczenie w piractwie i domagają się m.in. blokowania portów

W przeszłości wielokrotnie widzieliśmy ataki twórców na witryny pirackie, jednak roszczenia wobec usługodawców VPN to dość niecodzienne wydarzenie. Wkrótce może się to jednak zmienić, bo twórcy kilku filmowych produkcji złożyli właśnie dwa pozwy sądowe przeciwko byłym i obecnym właścicielom LiquidVPN, oskarżając ich o promowanie i ułatwianie piractwa. Jak donosi TorrentFreak, grupa powiązanych ze sobą firm zajmujących się produkcją filmową, których dorobek obejmuje filmy "Automata" i "I feel pretty", wszczęła już działania prawne przeciwko udostępniającym pliki i stronom pirackim. Teraz na cel wzięto Davida Coxa i jego firmę SMR Hosting, która rzekomo obsługiwała LiquidVPN do początku 2019 roku. Pozywa również obecnych właścicieli: portorykańską firmę 1701 Management i jej jedynego udziałowca Charlesa Muszyńskiego.

Producenci filmowi złożyli pozew przeciw usługodawcy VPN, oskarżają go o "współudział" w piractwie i domagając się blokowania stron pirackich oraz portów 6881-6889.

Chociaż sieci VPN mogą utrudniać identyfikację i śledzenie działań osób wsieci, są one zwykle klasyfikowane jako usługi neutralne, które nie odpowiadają za działania użytkowników. Ale firmy filmowe twierdzą, że LiquidVPN aktywnie promuje swoje usługi "w celu piractwa filmowego" i dlatego jest "odpowiedzialny za bezpośrednie i pośredniczące naruszenia praw autorskich oraz naruszenia DMCA". W pozwie zauważono, że witryna LiquidVPN twierdzi, że usługa jest obecnie "Najlepszą siecią VPN do torrentów i wymiany plików P2P", co znajduje się zaraz nad zdjęciem logo The Pirate Bay. Istnieje również cała sekcja witryny poświęcona Popcorn Time, darmowemu odtwarzaczowi pobieranych z torrentów plików.

Firma VPN reklamuje swoje usługi w następujący sposób: "Doświadcz wszystkiego, co Popcorn Time ma do zaoferowania w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Z wyjątkiem ryzyka", "Przesyłaj treści anonimowo. Po co ryzykować skargi od dostawcy usług internetowych, żądania ugody, groźby i karę więzienia za transmisję strumieniową, czy ulubiony program telewizyjny"- czytamy w pozwie. Powodowie domagają się odszkodowania w wysokości do 150000 USD za każdy piracki film, odszkodowania ustawowego w wysokości 25000 USD za domniemane naruszenia ustawy DMCA oraz innych opłat. Chcą także, aby oskarżeni "blokowali abonentom dostęp do stron internetowych znanych z piractwa", "blokowali porty 6881-6889" i przyjęli politykę, która "zapewnia szybkie usuwanie abonentów, którzy dopuszczają się powtarzających się naruszeń".

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Twórcy filmowi oskarżają VPN o pośredniczenie w piractwie i domagają się m.in. blokowania portów

 0