W iPhone'ach montowane są chińskie pamięci NAND 3D od YMTC. Rzad USA wyraża zaniepokojenie

Paweł Czajkowski | 13-09-2022, 13:40 |Źródło: Financial Times | 0

W iPhone'ach montowane są chińskie pamięci NAND 3D od YMTC. Rzad USA wyraża zaniepokojenie

Pozyskanie kolejnego producenta 3D NAND jest dla Apple bez wątpienia korzystne - po ostatnich miesiącach każda firma rozbudowuje swoją siatkę dostawców, jednak urzędnicy w USA nie patrzą przychylnie na takie działania, zwłaszcza jeśli chodzi o jednego z największych producentów elektroniki użytkowej.

Apple od wielu miesięcy testowało pamięci 3D NAND od YMTC, a teraz ujawniono, że osiągnięto zadowalające efekty, przez co chińskie pamięci flash znajdą się w iPhone'ach. Apple podkreśla, że iPhone'y z chińskimi podzespołami nie będą oferowane poza chińskim rynkiem, ale nie uspokaja to amerykańskich ustawodawców, którzy we współpracy z Yangtze Memory upatrują się wspierania wrogiej gospodarki. „YMTC ma rozległe powiązania z chińską partią komunistyczną i wojskiem” – powiedział Michael McCaul, kongresmen z Teksasu, zasiadający w komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów, w wywiadzie dla Financial Times. „Istnieją wiarygodne dowody na to, że YMTC łamie przepisy dotyczące kontroli eksportu, sprzedając towary Huawei. Apple skutecznie przekaże do YMTC wiedzę i know-how, które wzmocnią jego możliwości i pomogą KPCh osiągnąć cele krajowe”.

Amerykańscy ustawodawcy są zaniepokojeni współpracą Apple z chińskim producentem 3D NAND. Politycy obawiają się przekazywania technologii oraz finansowania KPCh. Problem w tym, ze iPhone'y są pełne technologii opracowanej i/lub wyprodukowanej w Chinach.

YMTC jest w dużej mierze kontrolowana przez Tsinghua Unigroup, spółkę powiązaną z chińskim rządem za pośrednictwem różnych banków i funduszy inwestycyjnych. Firma ,a również powiązania z Uniwersytetem Tsinghua, finansowanym przez Ministerstwo Edukacji. W rezultacie YMTC jest w dużej mierze spółką kontrolowaną przez państwo, co jest przedmiotem zaniepokojenia amerykańskich ustawodawców. W rzeczywistości oskarżają chiński rząd o nielegalne dotowanie YMTC, dając mu przewagę konkurencyjną nad amerykańskimi twórcami pamięci, takimi jak Micron. Oczywiście zaraz pojawią się słuszne głosy, że przecież amerykanie też dotują swoje firmy.

Sytuacji nie poprawia fakt, że YMTC było w przeszłości podejrzewane o dostarczanie 3D NAND do Huawei bez uzyskania licencji eksportowej od Departamentu Handlu USA. Od 2020 r. każdy, kto wytwarza produkty dla Huawei przy użyciu technologii opracowanych w USA (narzędzia sprzętowe wykorzystywane w fabrykach półprzewodników, narzędzia do automatyzacji projektowania elektronicznego wykorzystywane do opracowywania chipów itp.) musi uzyskać zezwolenie Departamentu Handlu USA. Wielu polityków naciska na umieszczenie YMTC na czarnej liście - tej samej, na której znajduje się m.in. wspomniane Huawei.

Czy fakt korzystania z chińskich pamięci jest jednak aż tak istotny? Trzeba pamiętać, że dziesiątki innych firm z Chin również dostarczają części do iPhone'ów. W rzeczywistości nawet niektóre ekrany OLED do smartfonów Apple są dostarczane przez BOE Technology Group z Pekinu. Nawet bez YMTC, produkty Apple są pełne technologii opracowanej i wyprodukowanej w Chinach

Zobacz także: