Wysyp autorskich kart GeForce GTX 1070 Ti. Jest różnorodnie i drogo

Wysyp autorskich kart GeForce GTX 1070 Ti. Jest różnorodnie i drogo

Kilka sklepów nieco pospieszyło się z prezentacją nowych produktów i w efekcie możemy tu mówić o nieoficjalnej premierze kart GeForce GTX 1070 Ti. Wszystko odbyło się w natychmiastowym tempie i właściwie z dnia na dzień przeszliśmy od pogłosek, do przeglądu gotowych niereferencyjnych wersji. Pomimo różnic w wyglądzie i chłodzeniu, wszystkie karty łączą 2 wspólne cechy: zbyt wysoka cena w stosunku do tego, czego oczekiwaliśmy i zablokowane taktowania.

Najwięcej, bo aż 5 autorskich wersji przygotowało MSI. Na sklepowych półkach pojawią się karty karty GeForce GTX 1070 Ti z oznaczeniami  Aero, Armor, Duke, Gaming i Titanium. Wygląd i chłodzenie nie są niczym nowy. Podobne konstrukcje odnajdziemy we wcześniejszych modelach tego producenta. Drugi pod względem ilości jest Asus, który przygotował trzy konstrukcje. Pierwszy to model Turbo i jest to właściwie zwykły referent, którego układ chłodzenia i PCB nie różnią się wiele od podstawowej wersji. W ofercie widać jednak 2 ciekawsze konstrukcje z rodziny Strix w edycjach Gaming oraz Advanced Gaming. Nie wiadomo jakie dokładnie będą między nimi różnice, jednak spekulując, można liczyć na lepszą sekcję zasilania w droższej wersji oraz wydajniejsze chłodzenie.

W chwili obecnej GTX 1080 można kupić poniżej 525 Euro. W takiej sytuacji ceny GTX 1070 Ti, które oscylują wokół 600 Euro są grubo przesadzone. Zakładając szybki spadek podatku od nowości, liczymy, że za kilka dni ceny osiągną rozsądny, akceptowalny przez rynek poziom.

Swoje wersje przygotował również Zotac, który wprowadzi 2 wersje:  Mini oraz AMP! Extreme. Póki co producent nie udostępnił żadnych zdjęć. Zrobił to natomiast Gigabyte, który na oficjalnej fotce pokazał kartę AORUS GTX 1070 Ti, posiadającą aż 8 wyjść HDMI. Złącza te oczywiście naniesiono w programie graficznym, jednak czym się kierował grafik, nigdy nie zgadniemy. Należy zwrócić uwagę, że żadna z kart nie posiada "OC" w nazwie. Zgodnie z polityką Nvidii, karty te nie mogą zostać fabrycznie podkręcone nawet o 1 MHz, co oznacza, że każda wersja, która trafi na półki sklepowe, będzie tak samo taktowana zegarami 1607/1683 MHz. Z pewnością, z pomocą przyjdą tu narzędzia typu Afterburner, nie wiadomo jednak jaki potencjał OC będą oferować nowe karty. 

 

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Wysyp autorskich kart GeForce GTX 1070 Ti. Jest różnorodnie i drogo

 0