AMD Ryzen 7 1700X oraz Ryzen 7 1800X - test procesorów na AGESA 1.0.0.6

Podsumowanie testu Ryzenów 7 na AGESA 1.0.0.6 w zasadzie niewiele będzie się różnić w stosunku do wcześniejszego artykułu poświęconego ośmiordzeniowcom dla platformy AM4. Zaczynając od aplikacji, w tym przypadku niezmienne jest bardzo dobrze. Oba procesory znakomicie spisują się wszędzie tam, gdzie bez trudu można wykorzystać dostępne rdzenie. Zarówno Ryzen 7 1700X, jak i Ryzen 7 1800X czują się jak ryba w wodzie, gdy tylko zadanie polega na kompresji plików, renderingu, szyfrowaniu, czy też konwersji materiałów audiowizualnych. W omawianym spektrum zastosowań osiągi są tak wysokie, że testowane CPU depczą po piętach dotychczas flagowemu przedstawicielowi obozu niebieskich, czyli Core i7-6950X, co jest wyczynem godnym pochwały najwyższych lotów, szczególnie mając na uwagę cenę ośmiordzeniowców od AMD. Oczywiście nie wszędzie jest tak dobrze, bowiem wszelkie zadania jednowątkowe (testy przeglądarkowe, emulacja, prosta obróbka zdjęć, praca w viewportach, itp.) wykonywane są wolniej niż w przypadku Intelowskiej konkurencji. Głównym winowajcą tego stanu rzeczy jest niski maksymalny zegar najnowszej architektury AMD, co przy niższej średniej wydajności na takt prowadzi do opisanej wyżej sytuacji. Dość interesujące są również wyniki uzyskane w najnowszej wersji enkodera x265, gdzie dużo wyższa wydajność instrukcji AVX u niebieskich prowadzi do sytuacji, gdzie osiem rdzeni Ryzena prezentuje się podobnie jak cztery Core i7 i to pomimo nienagannej wielowątkowości (obciążenie powyżej 90%, często blisko 100%).

Zarówno Ryzen 7 1700X, jak i Ryzen 7 1800X to wyśmienite procesory do zastosowań wielowątkowych, gdzie prezentują wysoką wydajność i są bardziej opłacalne od bezpośredniej konkurencji.

Tyle na temat aplikacji, ale jak jest w przypadku rozrywki? Cóż, pomimo zaktualizowania biblioteki gier i przeprowadzenia wszystkich testów na zoptymalizowanych ustawieniach pamięci dzięki AGESA 1.0.0.6, Ryzeny 7 w dalszym ciągu nie wypadają tak dobrze, jak byśmy sobie tego życzyli. Oczywiście są to najszybsze procesory od AMD do gamingu, ale przewaga względem Ryzena 5 1600 przy tym samym zegarze jest marginalna. 4% różnicy to wartość czysto symboliczna i nie ulega wątpliwości, że osiem rdzeni wciąż marnuje się w lwiej części produkcji branży rozrywkowej. Tak jest obecnie, a jak będzie za rok, dwa? Cóż, jasnowidzem nie jestem, więc zgadywać nie zamierzam i zapewne do tematu wrócę, gdy przyjdzie odpowiedni czas, a na chwilę obecną muszę kierować się tym, co widzę na ekranie. A wygląda to tak, że Core i7-7700K, czyli CPU tańszy od obu testowanych Ryzenów 7, jest szybszy o około 20% po podkręceniu obu jednostek, co jest przewagą po prostu dużą. Stricte do grania kupować Ryzenów 7 więc po prostu się nie opłaca, skoro nieporównywalnie taniej możemy mieć praktycznie to samo, kupując wariant sześciordzeniowy dla AM4, zaś w podobnych pieniądzach konkurencja oferuje po prostu więcej. Pewną niszą dla testowanych ośmiordzeniowców może być jednak streaming, gdzie właśnie ze względu na dużą liczbę wątków będą sprawować się po prostu lepiej niż wspomniane alternatywy. Nie upatrywałbym tu jednak dużego kawałka tortu do wykrojenia, gdyż popularność takich zabaw jest - nie oszukujmy się - po prostu marginalna.

Kwestie wydajnościowe mamy już rozpracowane, tak więc co z pozostałymi aspektami użytkowymi? Potencjał OC jest, jak już wcześniej odnotowałem, mocno ograniczony - zarówno pod względem czystego zegara, jak i przyrostu wydajności w stosunku do parametrów fabrycznych. Nie da się ukryć, że jest to czynnik mający duży wpływ na pozycję Ryzenów 7 względem konkurentów w grach i zastosowaniach jednowątkowych, dlatego mam nadzieję, że kolejne generacje architektury przyniosą tutaj dużą poprawę. Pobór prądu jest bardzo przyzwoity w porównaniu do LGA 2011-3, a w odniesieniu do najnowszych Skylake-X jest to mała przepaść na korzyść AMD i trochę ośmiesza to najnowszą propozycję niebieskich z segmentu HEDT. Oczywiście po podkręceniu zużycie energii rośnie dość mocno, dlatego też zalecam robić OC z głową - tak, aby nie poświęcać efektywności energetycznej dla marginalnych wzrostów wydajności. Na temat temperatur wszystko zostało już powiedziane na odpowiedniej stronie, a sama platforma AM4 ciągle się rozwija i wychodzi z problemów wieku dziecięcego. AMD poprawiło sporo istotnych błędów, takich jak obsługa instrukcji FMA3 czy wirtualizacja. Ponadto AGESA 1.0.0.6 to ogromny krok naprzód pod względem podsystemu pamięci RAM, aczkolwiek tutaj warto dodać, że nie wszystko i nie zawsze idzie tak prosto jak na podstawkach LGA - ponownie odsyłam do stosownej strony. AM4 wymaga od użytkownika większych umiejętności (przypominam o ręcznie zoptymalizowanych timingach!) i należy to mieć na uwadze przy zakupach.

Jaka więc będzie końcowa ocena? W przypadku Ryzena 7 1700X nic się nie zmienia w porównaniu do poprzedniej publikacji. Tańszy z ośmiordzeniowców w dalszym ciągu dostaje cztery gwiazdki i wyróżnienie "opłacalność" za wyśmienity stosunek ceny do możliwości w zastosowaniach półprofesjonalnych. Natomiast Ryzen 7 1800X dostaje cztery gwiazdki bez dodatkowych bonusów - to po prostu przyspieszona wersja tańszego modelu, co każdy użytkownik może bez trudu zrobić we własnym zakresie. Jeśli ktoś jednak nie ma zamiaru podkręcać, bądź liczy na lepsze binowanie układów, to oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dopłacić. Ryzeny 7, tak jak to wcześniej powiedziałem, mogę z czystym sumieniem gorąco polecić do wszelkich zastosowań wielowątkowych, gdzie moc ośmiu rdzeni jest w pełni wykorzystywana. Oczywiście nawet tam zdarzają się przypadki (chociażby test GCC i HandBrake), gdzie będzie nieco słabiej, ale nadal przyzwoicie w stosunku do konkurentów cenowych z obozu Intela. Ryzen 7 nie jest procesorem dla wszystkich, ale jeśli świadomie się na niego zdecydujecie, po dokładnej analizie mocnych i słabych stron oraz wymagań w stosunku do CPU, to będziecie z niego bardzo zadowoleni.

AMD Ryzen 7 1700X

Dobra wydajność w większości aplikacji, wyśmienite osiągi w części zastosowań półprofesjonalnych, niezła efektywność energetyczna bez OC, świetny stosunek ceny do możliwości, AGESA 1.0.0.6 przynosi istotną poprawę od strony kompatybilności i OC pamięci RAM...

...ale nie rozwiązuje wszystkich problemów, przeciętna wydajność jednowątkowa, marginalny potencjał OC, niewielka konkurencyjność w grach, brak sensownego pomiaru temperatury

Cena (na dzień 25.07.2017) : 1529 złotych

Gwarancja: 36 miesięcy

Ten produkt zakupisz w:   

AMD Ryzen 7 1800X

Dobra wydajność w większości aplikacji, wyśmienite osiągi w części zastosowań półprofesjonalnych, niezła efektywność energetyczna bez OC, AGESA 1.0.0.6 przynosi istotną poprawę od strony kompatybilności i OC pamięci RAM...

...ale nie rozwiązuje wszystkich problemów, przeciętna wydajność jednowątkowa, marginalny potencjał OC, niewielka konkurencyjność w grach, brak sensownego pomiaru temperatury

Cena (na dzień 25.07.2017) : 2139 złotych

Gwarancja: 36 miesięcy

Ten produkt zakupisz w:   

Sprzęt do testów dostarczył: