Ekstremalne podkręcanie Core i7-7700K na MSI Z270 XPower Gaming Titanium

Ten artykuł będzie niejako uzupełnieniem testu, który parę tygodni temu przeprowadził Tomek na płycie MSI Z270 XPower Gaming Titanium. Tomek przetestował płytę w warunkach standardowych, ja zaś postaram się zafundować jej ekstremalną przejażdżkę. Do kompletu wezmę ostatniego flagowca Intela klasy konsumenckiej – Core i7-7700K. Następnie zrobimy rzeczonym komponentom prawdziwą krioterapię przy użyciu ciekłego azotu. W ten sposób sprawdzę, czy MSI Z270 XPower Gaming Titanium rzeczywiście nadaje się do ekstremalnego OC. Jak wiadomo, jest to model zdaniem producenta uniwersalny. To znaczy nadający się zarówno do codziennego wykorzystania jako płyta główna klasy hi-end, jak również do wyczynowego podkręcania. Test w konwencjonalnych warunkach potwierdził pierwszą część powyższej tezy. A jak jest z overclockingiem pod LN2?

MSI Z270 XPower Gaming Titanium ma gwarantować świetne osiągi zarówno w codziennym użytkowaniu, jak i podczas ekstremalnego overclockingu.

Czego overclocker wymaga od sprzętu? Przede wszystkim szerokich możliwości modyfikacji ustawień, sporego zapasu mocy (mocnej sekcji zasilania) i braku utrudnień - to znaczy, może nawet nie zawsze działać stabilnie, ale w jakiś sposób przewidywalnie. MSI Z270 XPower Gaming Titanium zdaje się mieć to wszystko. Po przełączeniu w tryb LN2 w BIOS-ie okazuje się, że mamy do dyspozycji zdecydowanie większy zakres napięć, niż naprawdę potrzebujemy. Otrzymujemy możliwość regulacji napięcia procesora (Vcore) do 2 V, napięcia pamięci RAM do 2.2 V, a wartość napięcia PLL może dojść nawet do 3 V. Mało który procesor jest w stanie temu podołać, może pojedyncze sztuki chłodzone ciekłym helem przeżyją chwilę w takich warunkach, ale to zdecydowanie wystarczający zakres regulacji parametrów do działania z azotem.

Materiał wideo z sesji: