iiyama G-Master G2440HSU-B1 Black Hawk - test taniego monitora IPS dla graczy

iiyama G-Master G2440HSU-B1 Black Hawk - test taniego monitora IPS dla graczy

iiyama G-Master G2440HSU-B1 Black Hawk - Budowa zewnętrzna

Monitor G-Master G2440HSU Black Hawk został zapakowany w niewielkie pudło, które utrzymano w czarno-białej konwencji graficznej, typowej dla tej serii. Po jednej stronie kartonu znajdziemy charakterystyczny wizerunek futurystycznej postaci, a po drugiej grafikę urządzenia i podstawowe dane techniczne przedstawione w formie kafelków. Zawartość opakowania jest raczej skromna (co nie powinno dziwić w tym segmencie), gdyż poza samym monitorem z podstawą producent dostarcza tylko kabel zasilający, kabel HDMI, kabel USB 2.0 dla wbudowanego koncentratora, skróconą instrukcję obsługi oraz instrukcję bezpieczeństwa Tym samym, jeśli chcemy korzystać z technologii G-Sync, to musimy samodzielnie zadbać o przewód DisplayPort. Zabezpieczenie zawartości jest typowe, styropianowe okładziny i folia, bo po prostu sprawdza się w praktyce. Montaż w tym przypadku jest niezwykle szybki i łatwy. Wystarczy w pierwszej kolejności przytwierdzić ramię do tylnego panelu (mechanizm zatrzaskowy), a następnie dokręcić stopę pojedynczą szybkośrubką. Jako że poszczególne elementy są spasowane bardzo dokładnie, nikt nie powinien mieć problemów ze złożeniem całości konstrukcji.

iiyama G-Master G2440HSU-B1 Black Hawk

Monitor prezentuje się całkiem nowocześnie, wpisując się w aktualne trendy. iiyama postawiła na wykonaną z tworzywa sztucznego obudowę, co jest standardem nawet w modelach ze znacznie wyższego segmentu. Zastosowany tu plastik jest matowy i zdaje się odporny na zarysowania czy zabrudzenia, choćby z uwagi na porowatą powierzchnię. Jeśli chodzi o powłokę matrycy, to jest to typowa warstwa antyodblaskowa. Tym samym ekran ani nie odbija przesadnie światła, ani nie jest zbytnio ziarnisty - co mogłoby prowadzić do spadku odczuwanego kontrastu. G-Master G2440HSU promowany jest jako bezramkowa konstrukcja i jak powszechnie wiadomo jest to praktycznie tylko zabieg marketingowy. Nie da się jednak ukryć, że całkowite obramowanie (fizyczne ramki i martwe pole dookoła ekranu) jest naprawdę smukłe, gdyż mierzy tylko 5 mm, co jest jednym z lepszych wyników, jakie odnotowaliśmy w naszych testach. Z tyłu znajdziemy także element ozdobny, jakim jest błyszczące logo G-Master. Co warto zaznaczyć, podstawa także wykonana jest z tworzywa sztucznego. Jakość wykonania jest jednak na wysokim poziomie, poszczególne elementy są ze sobą dobrze spasowane, a wykorzystane materiały nie budzą zastrzeżeń. Pod tym względem G2440HSU na pewno wypada ponadprzeciętnie w swoim segmencie.  

iiyama G-Master G2440HSU-B1 Black Hawk

Cieszy także fakt, że zamiast typowych przycisków ukrytych pod dolną ramką, iiyama zdecydowała się na obsługę OSD za pomocą dżojstika i osobnego przycisku Power. Ten znajduje się z prawej strony tylnego panelu i jest 5-kierunkowy. Niestety podstawa, a właściwie jej zakres regulacji, jest minimalny.  Ustawić możemy jedynie kąt nachylenia ekranu w przedziale około 22° w górę i 4° w dół. Jest to jednak standard w tym przedziale cenowym, dlatego też trudno robić z tego zarzut, ale i tak chciałoby się czegoś ponad to. Na szczęście zawsze pozostaje alternatywa w postaci własnej podstawy lub wieszaka, gdyż urządzenie posiada otwory montażowe w popularnym standardzie VESA 100x100. Stabilność monitora również nie budzi zastrzeżeń.    

iiyama G-Master G2440HSU-B1 Black Hawk

Wszystkie wejścia oraz wyjścia umieszczono równolegle do matrycy. Są to kolejno: gniazdo zasilania, DisplayPort 1.2a, HDMI 1.4, 2x wyjście USB 2.0 i wejście USB 2.0 oraz pojedyncze złącze minijack audio 3,5 mm. O ile na dobór portów nie ma co narzekać, tak już ergonomia pozostawia nieco do życzenia. Nie dość, że porty umieszczono na tyle daleko, że dostęp do nich jest mocno utrudniony, to na dodatek znajdują się one zdecydowanie zbyt blisko siebie. W rezultacie równoczesne podpięcie dwóch większych wtyczek, nie wspominając już o pendrive'ach, jest niemożliwe. Co więcej, ekran znajduje się nisko nad blatem, co także utrudnia dojście do portów. O wbudowanych głośnikach za wiele dobrego powiedzieć nie możemy, oprócz tego że są, co samo w sobie jest atutem, gdyż okazują się przydatne we wszystkich tych sytuacjach, w których nie chcemy korzystać ze słuchawek. Jakość ich brzmienia jest jednak marna. Na plus odnotowujemy także wbudowany zasilacz, przynajmniej w kontekście utrzymania porządku na biurku (lub pod nim).   

iiyama G-Master G2440HSU-B1 Black Hawk

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: iiyama G-Master G2440HSU-B1 Black Hawk - test taniego monitora IPS dla graczy

 0