iiyama ProLite XCB3494WQSN-B1 - test uniwersalnego monitora 21:9 UWQHD. Niezwykle solidna propozycja

iiyama ProLite XCB3494WQSN-B1 - kolory i kontrast, HDR

Pomiary kolorymetrem pozwalają nam zweryfikować jakość matrycy pod względem odwzorowania kolorów. Przypominamy, że mamy do czynienia z panelem VA zdolnym do 8-bitowego przetwarzania kolorów. Pod względem pokrycia popularnych gamutów kolorów ProLite XCB3494WQSN-B1 wypada bardzo przyzwoicie, bo zanotowaliśmy 99,3% pokrycie dla gamutu sRGB, przy całkowitej objętości 122,6% tejże przestrzeni. Jeśli zaś chodzi o inne popularne standardy, to możemy liczyć na pokrycie 77,9% gamutu Adobe RGB przy objętości 84,5% oraz odpowiednio 84,9% i 86,8% dla standardu DCI P3. W tym aspekcie, biorąc pod uwagę przeznaczenie tego monitora, trudno się do czegoś przyczepić. 

Ustawienia domyślne

• Punkt bieli: 9393 K
• Jasność bieli: 179,8 cd/m²
• Jasność czerni: 0,0682 cd/m²
• Kontrast rzeczywisty: 2637,7:1

Fabrycznie monitor ma ustawioną luminancję na zaledwie 25%, co przekłada się na wysoką jasność blisko 180 nitów dla bieli, a także 0,0682 cd/m² dla czerni. Warto zauważyć, że kontrast wynosi tym samym aż 2637,7:1, co jest wynikiem poniżej oczekiwań w przypadku matryc VA (nawet producent oficjalnie deklaruje 3000:1, więc coś tu poszło nie tak). Temperatura bieli też jest daleka od neutralnego poziomu 6500 K, bo wynosi aż 9393 K, przez co obraz jest bardzo mocno ochłodzony i biel wpada w błękitne odcienie, ale zawsze można to ręcznie skorygować lub też zdecydować się na inny tryb temperatury kolorów (ciepły jest zdecydowanie bliższy neutralnej temperatury, gdyż miernik wskazywał na 6852 K). Pochwalić trzeba za to precyzję w odwzorowaniu barw, gdyż średnia wartość błędu Delta E wynosi tylko 1,97, a maksymalny błąd to 4. Przebieg gammy lokalnej pozostawia nieco do życzenia, choć i tak wypada lepiej od większości monitorów konsumenckich na rynku. Generalnie fabryczna kalibracja iiyama ProLite XCB3494WQSN-B1 wymaga pewnej korekty, przede wszystkim w zakresie temperatury kolorów, ale generalnie wypada na plus. 

 

 

Tryb sRGB

• Punkt bieli: 6904 K
• Jasność bieli: 150.4 cd/m²
• Jasność czerni: 0,676 cd/m² 
• Kontrast rzeczywisty: 2225,7:1
• Średni błąd Delta E: 1,46

Monitor oferuje wbudowany tryb sRGB i ten został naprawdę nieźle skalibrowany, problemem jest jednak fakt, że decydując się na takowy, musimy liczyć się z zablokowaniem niemal wszystkich opcji, więc nie skorygujemy fabrycznych 150 nitów czy nie podkręcimy kontrastu, nie mówiąc o zabawie nastawami RGB. Mimo wszystko temperatura barwowa jest tu zdecydowanie bardziej akceptowalna, a błąd Delta obniża się do średnio 1,46 i maksymalnie 2,89, więc są to już naprawdę bardzo dobre wyniki. 

 

 

Kalibracja i profilowanie

• Jasność: 14
• Kontrast: 50
• RGB: 48, 40, 45

Do tego monitor jest dość podatny na kalibrację i profilowanie, co pozwala jeszcze bardziej skorygować pewne niedoskonałości w odwzorowaniu kolorów. Na starcie zmniejszyliśmy jasność do wartości 14%, co przełożyło się na pożądaną wartość 120 nitów, a następnie pobawiliśmy się nastawami RGB, aby uzyskać temperaturę bieli w okolicach 6500 K. Zbicie bardzo wysokiej fabrycznej temperatury wymagało jednak naprawdę sporo samozaparcia, bo trudno było znaleźć balans między zielonym i niebieskim. Efekt końcowy był jednak zadowalający, gdyż średni błąd Delta E spadł do zaledwie 0,45, a maksymalny do 1,87. 

• Punkt bieli: 6675 K
• Jasność bieli: 119,1 cd/m²
• Jasność czerni: 0,0523 cd/m²
• Kontrast rzeczywisty: 2268,2:1

 

 

HDR

Wypada też powiedzieć parę słów o wsparciu dla HDR. Monitor iiyamy oferuje podstawową obsługę tego standardu (HDR Ready), więc w teorii jest w stanie obsłużyć sygnał szerokiego zakresu tonalnego, ale różnica między HDR i SDR jest praktycznie niezauważalna. Nie spodziewaliśmy się niczego innego, biorąc pod uwagę maksymalną jasność na poziomie 350 nitów.