LC-Power LC-M27-FHD-144-C - test niedrogiego monitora dla graczy (144 Hz)

LC-Power LC-M27-FHD-144-C - test niedrogiego monitora dla graczy (144 Hz)

LC-Power LC-M27-FHD-144-C - OSD

Menu ekranowe LC-Power LC-M27-FHD-144-C diametralnie różni się od tego w modelu LC-M34-UWQHD-100-C. Co prawda także nie wspiera ono języka polskiego (aktualizacja: Po testach pojawiła się aktualizacja firmware'u, która dodaje wsparcie dla języka polskiego, co widać na poniższym zdjęciu.), ale możemy wybrać angielski i jest wystarczającą intuicyjne, by poradziła sobie z nim większość użytkowników. Wszystkie podstawowe opcje są bowiem logicznie posegregowane, a przyciski do sterowania OSD uruchamiają skróty do kluczowych funkcji (szkoda tylko, że nie możemy ich samodzielnie zaprogramować). Jeśli zaś chodzi o ciekawsze opcje, na które warto zwrócić uwagę, to przede wszystkim radzimy włączyć FreeSync, niezależnie od tego, czy posiadamy kartę graficzną AMD czy NVIDII, a można też dostosować overdrive do swoich potrzeb, co pozwoli zredukować smużenie (w naszym przypadku najlepiej spisywał się średni poziom dopalacza, stanowiący najlepszy balans pomiędzy redukcją ghostingu i narzucaniem artefaktu overshoot). W razie nocnego użytkowania przed snem przypada się tryb Low Blue Light, który niweluje emisję niebieskiego światła. Jak na gamingowy monitor przystało, nie zabrakło też opcji dedykowanych graczom i mamy tu choćby GamePlus, czyli nakeranowy celownik (na zdjęciu poniżej), a producent przygotował też specjalne tryby obrazu FPS i RTS, ale jak to zwykle bywa, są one niemal bezużyteczne, ponieważ mocno degradują jakość obrazu, w szczególności precyzję wyświetlanych kolorów.   

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: LC-Power LC-M27-FHD-144-C - test niedrogiego monitora dla graczy (144 Hz)

 0