MSI GT75 Titan 8RG – Test laptopa z Core i9, za ponad 17,5 tys. zł

Ekran

Zakres dostępnych matryc obejmuje dwa modele: Innolux N173HHE-G32 - Full HD, a także AU Optronics B173ZAN01.0 - 4K. Pierwszą z nich dane mi było spotkać już w laptopie GE73 Raider RGB 8RF - jest typu TN, ale ma odświeżanie 120 Hz, szeroki gamut i bardzo dobre parametry. Druga natomiast to etatowa matryca laptopów dla graczy z wyświetlaczami 4K, siłą rzeczy 60-hercowa, jednak wykonana w technologii AHVA (IPS wg AU Optronics) i obsługująca G-SYNC. Do testów, jak już powinniście wiedzieć, nadesłano wariant z ekranem 4K. Przedstawia się on dość osobliwie, o czym za moment, ale strzelam, że najbardziej zapaleni gracze i tak, kosztem rozdzielczości obrazu, postawią na szybsze rozwiązanie.

Pokrycie przestrzeni barw sRGB wynosi 100%, DCI-P3 - 87,1%, a Adobe RGB - 98,5%, przy całkowitej objętości równej 148,4% sRGB. Tym samym matryca jest szerokogamutowa, i to w pełnym tego słowa znaczeniu.

Niestety tak szeroki gamut w laptopie dla graczy jest kwestią kontrowersyjną. Zarówno system Windows 10, jak i gry nie są tworzone z myślą o standardzie Adobe RGB, ale sRGB. W efekcie kolory są baaardzo przesycone. Tak przesycone, że dosłownie pastelowe, a tego typu efekt trzeba po prostu lubić. Omawiana matryca nie osiąga przy tym jakiś wybornych rezultatów - jest przyzwoita, ale nic więcej. Dość powiedzieć, że w moim odczuciu wariant Full HD wypada lepiej. Ale do rzeczy. Jasność bieli to 359,8 cd/m², czerni zaś - 0,3542 cd/m², przez co kontrast wynosi 1015,8:1. Wysoka luminancja zapewnia dobrą widoczność w słońcu. Tylko czy ktoś naprawdę zamierza zbierać MSI GT75 Titan 8RG w teren? Przy temperaturze barwowej na poziomie 6944 K biel jest wyraźnie zaniebieszczona, a zdecydowanie zawyżona gamma lokalna powoduje utratę detali w cieniach, zwiększając jednak odczuwalny kontrast. No i kłuje w oczy wysoki błąd Delta E, wynoszący średnio aż 4,27, choć to akurat zupełnie normalne w przypadku nieoprofilowanej matrycy szerokogamutowej, sprawdzanej pod kątem zgodności z sRGB. Jednoznacznie na plus, moim zdaniem, wypada tylko naprawdę dobra powłoka antyodblaskowa. Oczywiście cennym walorem jest także G-SYNC, bo dzięki niemu zostaje uzyskany wysoki komfort rozgrywki w 4K, przy momentami nie najwyższej liczbie klatek. Inna kwestia, że przekątna 17,3 cala mocno ogranicza to, co rozdzielczość 4K jest w stanie zapewnić pod względem oddania detali, itd. Wniosek: jeśli już kupowałbym testowany notebook, to raczej w wersji ze 120-hercowym panelem Innolux N173HHE-G32.

Bardziej szczegółowe pomiary kolorymetrem: