Test Gigabyte AORUS AD27QD z panelem IPS QHD 144 Hz i HDR. Monitor idealny?

Test Gigabyte AORUS AD27QD z panelem IPS QHD 144 Hz i HDR. Monitor idealny?

Test monitora Gigabyte AORUS AD27QD - gry (144 Hz / FreeSync)

Najważniejszą kwestią w przypadku gamingowego monitora pozostają oczywiście gry i oddanie dynamicznego ruchu, pozbawionego smużenia. Testowany monitor pozwala na pracę z wysoką częstotliwością odświeżania 144 Hz, a dodatkowo doczekał się implementacji technologii FreeSync w zakresie od 48 do 144 kl./s oraz wsparcia dla techniki kompensacji spadków płynności LFC (Low Framerate Compensation). Jest to rozwiązanie, które umożliwia wygenerowanie dodatkowych ramek, z przesunięciem, gdy nie jest w stanie tego zrobić karta graficzna, przez co spadki płynności nie są tak dotkliwe. Gracz nie odzyskuje wprawdzie utraconej responsywności, ale animacje pozostają wizualnie płynne. Monitor poza klasycznym "dopalaczem" Overdrive, który domyślnie ustawiony jest na tryb zbalansowany i w takiej konfiguracji sprawdza się najlepiej, posiada także tryb stroboskopowy (Aim Stabilizer), który wiąże się jednak z dużym spadkiem jasności (o przeszło 50%). Ostrość obrazu ruchomego wypada bardzo dobrze, na poziomie najszybszych IPS-ów dla graczy o wysokiej częstotliwości odświeżania. Wciąż nie możemy jeszcze liczyć w tym zakresie na jakość stroboskopowych matryc TN i bez lekkich powidoków się nie obejdzie, ale mimo wszystko nawet hardcore’owi gracze nastawieni na kompetytywne granie nie powinni narzekać na ten aspekt.

Za wiele nie można napisać też o samym FreeSync, poza tym, że technologia działa i sprawia, że nie musimy obawiać się przycięć czy efektu rozrywania obrazu - ten nawet przy niższym framerate jest płynny w odbiorze. Szkoda jedynie, że zakres Adaptive-Sync zaczyna się od 48 kl./s, a nie 30 czy choćby 40. Warto przy okazji podkreślić, że produkt Gigabyte nie otrzymał jeszcze certyfikatu zgodności G-Sync, ponieważ monitor najpierw musi przejść testy NVIDII, ale otrzymaliśmy potwierdzenie, że producent będzie się o takowy starał. I tak, każdy od 15 stycznia może manualnie włączyć obsługę FreeSync na GeForce’ach, choć Zieloni nie gwarantują jakości efektu uzyskanego w ten sposób. My z racji z faktu, że opcja ta została udostępniona zbyt późno, byśmy mogli ją sprawdzić na dzień publikacji, postaramy się na dniach zweryfikować, jak wypada to w praniu, więc wkrótce spodziewajcie się stosownej aktualizacji tej recenzji.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Gigabyte AORUS AD27QD z panelem IPS QHD 144 Hz i HDR. Monitor idealny?

 0