Test laptopa Gigabyte AORUS 15P XC - Wyświetlacz
Gigabyte AORUS 15P XC wyposażony jest w 15,6-calowy wyświetlacz IPS o odświeżaniu 240 Hz. Producent chwali się ponadto 72% pokryciem przestrzeni kolorów NTSC, zapewniając, że mamy do czynienia z szerokogamutowym ekranem. Matryca IPS oferuje nasycone kolory i naprawdę szerokie kąty widzenia, ale w zamian otrzymujemy przeciętną czerń wpadającą w srebrne odcienie. Pochwalić trzeba za to fakt, że zastosowano tu bardzo szybki panel, w którym nie będzie dokuczać nam smużenie, ale Gigabyte nie zadbał niestety o wsparcie ze strony technologii Adaptive Sync, co jeszcze bardziej zwiększyłoby gamingowy potencjał panelu. Mimo wszystko wrażenia z rozgrywki są świetne i to zarówno kiedy udaje nam się wykorzystać potencjał bardzo wysokiego odświeżania, jak i w bardziej wymagających tytułach, gdzie liczy się przede wszystkim jakość grafiki. Tu jednak szkoda, że nie otrzymujemy wyświetlacza QHD, który pewnie byłby w stanie lepiej wykorzystać możliwości RTX-a 3070.
Pokrycie przestrzenii sRGB
Punkt bieli | 6355K |
Jasność bieli | 271,5 cd/m² |
Jasność czerni | 0,0971 cd/m² |
Kontrast | 1089,6:1 |
Śr. Delta E | 0,56 |
Przejdźmy zatem do badania kolorymetrem. Pokrycie przestrzeni barw sRGB jest niemal pełne, gdyż wynosi 93,7%, przy całkowitej objętości gamutu równej 96,1% sRGB. Dla przestrzeni Adobe RGB pomiary wskazały odpowiednio 65,4% i 66,2%, a w przypadku gamutu DCI-P3 68% oraz 68%. Są to naprawdę przyzwoite wyniki, a jak na laptop do gier trzeba uznać je nawet za dobre. Tym bardziej, że matryce są fabrycznie kalibrowane i średni błąd Delta E wynosi w testowanym egzemplarzu zaledwie 0,56, a maksymalny tylko 1,66. Temperatura barwowa wynosi 6355 K, przez co biel jest minimalnie ocieplona. Kontrast jest typowy dla IPS, gdyż sięga 1089,6:1. Jeśli zaś chodzi o maksymalną jasność, to zanotowaliśmy 271,5 nitów, co z kolei jest przeciętnym wynikiem (za dobry uznajemy jasność od 300 nitów). Generalnie fabryczna kalibracja sprawia, że laptopa można śmiało używać do prostych prac graficznych, przynajmniej w zakresie gamutu sRGB. Jednorodność podświetlenia pozostawia jednak nieco do życzenia, co zresztą możecie zobaczyć poniżej. Wzdłuż krawędzi widać tzw. bleeding, a zanotowaliśmy też delikatny efekt IPS Glow. W ostatecznym rozrachunku wyświetlacz w AORUS 15P XC uznajemy za bardzo dobry, w szczególności pod kątem gamingowych zastosowań.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test laptopa Gigabyte AORUS 15P XC. Na co naprawdę stać mobilną wersję GeForce'a RTX 3070?