Podsumowanie i ocena Corsair Dark Core RGB Pro
Corsair Dark Core RGB Pro powraca na rynek urządzeń bezprzewodowych z wielką klasą oraz w odświeżonej formie. W nowym modelu producent skupił się głównie na poprawieniu wad poprzednika, na które narzekała spora część społeczności. Efektem tego jest myszka o świetnej ergonomii i dobrym wyważeniu. Amerykański gigant nie zapomniał także o zaimplementowaniu topowych podzespołów, optymalizacji czasu pracy na baterii oraz widowiskowym, chociaż stonowanym podświetleniu. Jeśli jednak miałbym się do czegoś przyczepić, byłoby to wbudowane wygładzanie, toporność myszki, która odgórnie narzuca nam preferowany typ podkładek oraz chyboczące się pod naciskiem przyciski boczne. Nie można także zapomnieć o braku zapasowego kompletu ślizgaczy, a co więcej jest to urządzenie nadające się tylko i wyłącznie pod chwyt typu palm.
Corsair Dark Core RGB Pro powraca na rynek urządzeń bezprzewodowych z wielką klasą.
Recenzja M55 RGB Pro (+ MM300) i HS45, czyli tanie granie z Corsair
Dzięki wsparciu dla technologii iCUE jesteśmy w stanie zsynchronizować mysz z resztą sprzętów tego producenta, co w połączeniu z produktami Asusa stworzy świetny ekosystem RGB. Warto wspomnieć, że wersja SE oferuje nam ładowanie bezprzewodowe, dobrze współgrające z podkładkami wspierającymi technologię QI, takimi jak np. Corsair MM1000. Recenzowany gryzoń to świetna alternatywa dla tradycyjnych konstrukcji, która pomimo kilku marginalnych wad prezentuje bardzo wysoki poziom. Przechodząc do ceny produktu, zależnie od modelu możemy zakupić go w kwocie 449 zł lub 500 zł. Patrząc na zaimplementowane technologie i rynek bliźniaczych urządzeń, śmiało można stwierdzić, iż jest to rozsądny koszt, adekwatny do cen konkurencji. Dlatego też urządzenie zyskuje Rekomendację naszej redakcji oraz ocenę 4 gwiazdek, do której obniżenia w dużym stopniu przyczynił się smoothing.
Corsair Dark Core RGB Pro
Solidna konstrukcja, dobre spasowanie, jakość elektroniki, świetne podświetlenie, wzorowa ergonomia, długi czas pracy na baterii, powierzchnia myszki posiadająca bardzo dobrą przyczepność, dobrze umiejscowiony scroll o mocno wyczuwalnym przeskoku, gładki skok przycisków, zastosowanie USB-C, możliwość zmodyfikowania każdego segmentu podświetlenia z osobna.
Luzy na przyciskach bocznych, problemy ze smoothingiem i delikatny jittering przy wyższych wartościach DPI, brak zapasowych ślizgaczy, problematyczny sterownik.
Cena (na dzień publikacji) : 449 zł
Gwarancja: 24 miesiące
Do testu dostarczył:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test myszki Corsair Dark Core RGB Pro - Klasyk w odświeżonym wydaniu