Test Team Group T-Force Cardea II - wydajny SSD M.2 w oryginalnej formie

Test Team Group T-Force Cardea II - wydajny SSD M.2 w oryginalnej formie

Test Team Group T-Force Cardea II - Testy syntetyczne

Powtarzamy to jak mantrę, benchmarki syntetyczne nie są najlepszym wyznacznikiem wydajności, a to za sprawą faworyzowania nośników wyposażonych w szybką pamięć podręczną, pomimo wolnych w ogólnym rozrachunku modułów nadrzędnych. Złą sławę tego typu testy zawdzięczają głównie tanim nośnikom, opartym o pamięci TLC lub QLC, w których wykorzystywano też skromną porcję znacznie droższej pamięci SLC, by sztucznie podciągnąć odczyt i zapis sekwencyjny. Niestety zawód następuje w momencie, gdy zapełnienie dysku przekracza pojemność cache. Niemniej jednak syntetyki są pewnym wyznacznikiem tego, czego możemy spodziewać się w realnym użytkowaniu, tym bardziej, że bardzo często pracujemy na operacjach, które nie wykraczają poza wspomniany cache. T-Force Cardea II może i nie króluje w „syntetykach”, gdyż wyraźnie ustępuje nośnikom wyposażonym w kontroler Phison E16, ale na tle reszty ze swojej półki cenowej wypada bardzo przyzwoicie, a miejscami pokazuje nawet pazurki. W ostatecznym rozrachunku ustępuje jednak pola VPN100 od Patriota.  

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Team Group T-Force Cardea II - wydajny SSD M.2 w oryginalnej formie

 0