Wielki test klawiatur dla graczy

Wielki test klawiatur dla graczy

HyperX Alloy Elite

W marcu tego roku mieliśmy okazję sprawdzić klawiaturę HyperX Alloy FPS. Zapamiętaliśmy ją jako bardzo solidnie wykonaną, ascetyczną i stonowaną, dostępną w trzech wersjach, różniących się przełącznikami i ceną… która jednak w ostatecznym rozrachunku, okazała się trochę mało atrakcyjna. Po pół roku mamy okazję przyjrzeć się wyższemu modelowi Elite, o bardziej rozbudowanej konstrukcji, doposażonej w podkładkę pod nadgarstki. W ostatnim czasie sprawdziliśmy kilka świeżych modeli różnych producentów, które są co prawda tańsze, ale wyposażone w azjatyckie podróbki amerykańskich przełączników Cherry MX. A właśnie takie switche znajdziemy w klawiaturach firmy HyperX należącej do Kingstona, która może pochwalić się coraz większą grupą klientów, w tym reprezentacją zawodowych e-sportowców. Świetną wiadomością jest to, że obecnie ceny klawiatur HyperX spadły – Alloy FPS jest ponad 100 złotych tańsza niż w dniu publikacji naszego testu, a cena testowanego tym razem modelu Elite to 450 złotych. Robi się gęsto!

Autor: Kamil Zieliński

Specyfikacja HyperX Alloy Elite

  • Przełączniki: mechaniczne CHERRY MX Blue/Brown/Red (w testowanym samplu)
  • Podświetlenie:    Jeden kolor, czerwony
  • Efekty świetlne: 6 trybów LED i 4 poziomy jasności
  • Rodzaj złącza:    USB 2.0 (2 złącza USB)
  • Długość przewodu: 1,8 m
  • Złącze przelotowe USB 2.0:    Tak
  • Próbkowanie: 1000 Hz
  • Technologia anti-ghosting: Pełne wsparcie dla wszystkich klawiszy
  • Funkcja Key Rollover:    Tryb N-key
  • Elementy sterujące multimediów: Tak
  • Tryb gry: Tak
  • Odczepiana podkładka pod nadgarstki
  • Rozmiar: 444 mm (szerokość) x 226,80 (głębokość) x 36,30 (wysokość)
  • Waga (klawiatura i przewód):    1467 g
  • Cena: ok. 450 zł.

Zanim dobierzemy się do klawiatury, zatrzymajmy się na chwilę przy specyfikacji. Krótkie wyjaśnienie dla osób niezaznajomionych z tematem przełączników mechanicznych. Stosowane przez HyperX switche to absolutnie najwyższa półka - pochodzące od marki Cherry MX modele Blue/Brown/Red różnią się sposobem działania, siłą potrzebną do aktywacji, czułością i dźwiękiem kliku. Blue są najgłośniejsze i mają bardzo wyczuwalny punkt aktywacji. Uchodzą za najlepsze do pisania. Przełączniki Red, zastosowane w testowanym modelu mają liniowy sposób pracy. Aktywacja następuje w połowie wciskania, ale poza efektem na ekranie monitora, użytkownik nie jest w stanie wyczuć czy klawisz już zaskoczył. Mają status najlepszych do gier i do tego najmniej hałaśliwych. Zostały jeszcze Brown, które swoimi właściwościami balansują pomiędzy dwoma wyżej omówionymi. Oprócz rewelacyjnej pracy klawiszy mechanicznych, ich ogromną zaletą jest powtarzalność. Jeśli np. sprawdziliśmy w sklepie, na wystawie, czy u znajomego dany rodzaj przełączników, to w innej klawiaturze wyposażonej w ten sam mechanizm, powinny sprawować się identycznie. Co poza tym oferuje klawiatura? Konstrukcja Elite zdecydowanie “przytyła” w stosunku do mocno “pokrojonej” i ascetycznej wersji Alloy FPS. Oprócz odczepianej podkładki pod nadgarstki doszedł także panel z funkcjami multimedialnymi na górze. Reszta zdaje się przypominać tańszą siostrę. Pozostało podświetlanie w kolorze czerwonym, z czterema trybami jasności do wyboru. 

Wygląd zewnętrzny i jakość wykonania

Najprościej opisać budowę urządzenia, jako prostokątną, ascetyczną konstrukcję Alloy FPS z dodatkową podkładką pod nadgarstki i panelem z przyciskami na górze, oddzielonym podświetlaną linią od sekcji klawiszy. Ważnym składnikiem konstrukcji jest metalowa rama, która wzmacnia obudowę w obrębie klawiszy. Takie rozwiązanie zasługuje na uznanie. Sprzęt jest bardzo stabilny, a sam materiał zdaje się odpornym na wszelkie otarcia oraz prosty do wyczyszczenia. Klawisze są wysoko osadzone i wystają kilka milimetrów poza obudowę. Zostały wyprofilowane, by opuszki palców miały swoje zagłębienia i dodatkowo pokryte materiałem będącym mieszanką gumy i plastiku. Czcionka klawiszy jest bardzo wyraźna i estetyczna. Tańszy model posiadał funkcje multimedialne wyzwalane w kombinacji klawiszy funkcyjnych i naciśnięciem Fn. Tym razem na przyciski do obsługi multimediów wydzielono dodatkowy sektor w górnej części konstrukcji. Co ciekawe, do regulacji głośności służy szeroka rolka. W lewej części mamy trzy prostokątne przyciski o wyczuwalnym kliku: do regulacji intensywności podświetlania, drugi do przełączania jego trybu, a trzeci do uaktywniania “Game Mode”, który uratuje nas przed przypadkowym wciskaniem klawisza Windows.

Do omówienia została jeszcze podkładka pod nadgarstki. Jej grubość i sposób montowania nie są już tak imponujące, jak w przypadku samej obudowy Alloy Elite, ale także tutaj nie ma się do czego przyczepić. Podkładka jest nieduża, a plastik, z którego ją wykonano, jest raczej cienki i elastyczny. Także ona została dodatkowo ogumiona dla poprawy ergonomii - w prawej części jest gładka, ale w obszarze pod klawiszami z literami, faktura jest chropowata. To bardzo dobre rozwiązanie. Gdyby całość była gładka, tak jak w prawej części, dość szybko osadzałby się tam pot zmuszający nas do odrywania i przecierania dłoni. Zestaw jest ciężki - przenosząc paczkę z klawiaturą, byłem przeświadczony, że w środku jest coś jeszcze. Prąd klawiaturze dostarczymy, podłączając gruby, opleciony kabel zwieńczony dwiema wtyczkami USB 2.0. Jest to spowodowane faktem wyprowadzenia jednego złącza przelotowego z tyłu klawiatury. Fajny dodatek, ale po pierwsze wolałbym go w bocznej, a nie tylnej części klawiatury, a po drugie bardziej użyteczne byłoby zastosowanie standardu 3.0. Pod spodem znajdziemy podkładki zabezpieczające sprzęt przed przypadkowym przesuwaniem na blacie i stabilne nóżki. Jako gratis, w komplecie znajdziemy także kilka wymiennych klawiszy, stylizowanych na metalowe.

Podświetlenie

Zamykając walory estetyczne, powinniśmy przyjrzeć się jeszcze podświetlaniu. Jak pisałem, możemy wybrać dowolny kolor, pod warunkiem, że jest to czerwony. Mamy cztery tryby regulacji jego intensywności, począwszy od poziomu 1 (zgaszone) aż do najmocniejszej iluminacji. Jest też kilka rodzajów animacji podświetlania. 

  • najprostszy - klawiatura świeci stałym światłem, 
  • oddychające -  podświetlenie zapala się i gaśnie
  • reaktywne - na stałe świeci sekcja multimedialna wraz z oddzielającym je paskiem i używane klawisze przez chwilę po aktywacji
  • kręgi wodne - po naciśnięciu podświetlanie rozchodzi się od naciśniętego klawisza
  • fala - przemieszczające się podświetlanie sekcji klawiszy
  • custom - możliwość wyboru podświetlonych klawiszy.

Ostatni tryb jest opisany w instrukcji - aby wybrać klawisze do podświetlania, wystarczy doklikać się do trybu Custom, wyzwolić kombinację odpowiednich przycisków, aktywować te, które chcemy podświetlić i wyzwolić kombinację ponownie. Odtąd w trybie Custom świecą tylko te klawisze, które wybraliśmy. Właściwie mamy więc wszystkie tryby podświetlania, jakie można sobie wymarzyć. Trochę szkoda, że brakuje tu iluminacji RGB, ale w końcu taki był zamysł - na prostą klawiaturę, bez dodatkowego softu, skierowaną dla graczy FPS. Najważniejszy jest efekt końcowy - podświetlanie prezentuje się rewelacyjnie, klawisze są bardzo czytelne, a całość sprawia bardzo solidne wrażenie.


Przełączniki

Temat switchy poruszyłem już pobieżnie zaraz pod specyfikacją. Zastosowane switche Cherry MX Red czynią z klawiatury idealne narzędzie do gier. Moje wrażenia? Kładziemy palce na klawiszach idealnie dopasowanych, pokrytych przyjemnym w dotyku materiałem. Pod każdym z nich mamy oddzielny przełącznik, dzięki czemu odpadają problemy z aktywacją klawiszy, których aktualnie nie wciskamy, występujące w przypadku klawiatur membranowych. Fanów komputerowego mordobicia, z pewnością ucieszy fakt, że HyperX Alloy Elite poprawnie wykrywa i rejestruje działanie tylu klawiszy, ile jesteśmy w stanie nawciskać. Wciskany klawisz początkowo oporuje słabo, a w okolicach połowy (0,2 mm) następuje aktywacja i coraz bardziej wyczuwalny, sprężynowy opór, aż do końca zakresu (0,4 mm). Da się przy tym działać naprawdę bardzo cicho. Na tym rodzaju przełącznika również bardzo przyjemnie da się grać w tytuły takie jak Need for Speed. Zwłaszcza w legendarnym Porsche, gdzie ściganie się bardzo podsterownymi autami, ratowanie się przed poślizgiem itd. wymaga bardzo szybkiego uderzania w klawisze strzałek. Jak wiemy, na klawiaturze nie mamy możliwości regulowania promienia skrętu czy zakresu wciskania gazu, stąd trzeba się ratować sekwencyjnym stukaniem w klawisze. Na zwykłej klawiaturze nie ma na to szans. Wprowadzanie dużej ilości tekstu również jest komfortowe, choć oczywiście brakuje responsywności i wyczuwalnego kliku przełączników niebieskich. Jest za to bardzo cicho i jeśli pracujemy do późna, nie będziemy budzić nikogo za ścianą.


Podsumowanie

Klawiatura HyperX Alloy Elite, oparta na mechanicznych przełącznikach Cherry MX Red, ma wszystko to, co potrzebne do prawdziwego gamingu - rasowe “czerwone” przełączniki, metalową ramę usztywniającą konstrukcję, bogate możliwości regulacji podświetlania, odczepianą podkładkę pod nadgarstki, nienaganne wykonanie, miłe w dotyku przyciski pokryte czytelną czcionką i do tego bardzo estetyczne, czerwone podświetlenie i duże możliwości jego dostosowywania. W razie potrzeby, z tyłu znajdziemy port USB 2.0. Jako całość prezentuje się bardzo dobrze, i co najlepsze, tym razem nie będziemy narzekać na cenę, bo 450 złotych za tej klasy sprzęt to bardzo uczciwa oferta. W gratisie także powinniśmy znaleźć pokrowiec na klawiaturę. Producent przygotował też wersję z przełącznikami niebieskimi, które powinny doskonale sprawować się w przypadku wprowadzania dużej ilości tekstu oraz z brązowymi, bardziej uniwersalnymi. 

Klawiatura HyperX Alloy Elite, oparta na mechanicznych przełącznikach Cherry MX Red, ma wszystko to, co potrzebne do prawdziwego gamingu

Gdybym miał na coś ponarzekać, to wyobrażam sobie zawód, jaki odczuwają miłośnicy gier MMORPG, potrzebujący dużej ilości klawiszy dodatkowych, z możliwościami przypisywania makr. Być może HyperX w przyszłości przygotuje klawiaturę dedykowaną specjalnie dla tej części graczy? Do tego fajnie byłoby zobaczyć inne wersje kolorystyczne - iluminacja RGB trafia powoli do znacznie tańszych klawiatur. Szkoda, że port USB umieszczono z tyłu klawiatury, a nie z boku i że nie jest on w wersji 3.0. Ostatnim elementem, troszkę odstającym od naprawdę wysokiego poziomu całości, jest sposób mocowania podkładki pod nadgarstki. Jeżeli miałbym wybrać element, któremu nie wróżę długowieczności, to właśnie tu jest największe ryzyko. Mimo wszystko - 450 złotych to bardzo dobra oferta za tej klasy sprzęt, a tę wersję, polecam zwłaszcza fanom gier FPS.

HyperX Alloy Elite

 Przełączniki Cherry MX, dostępna w trzech wersjach różniących się switchami, solidna konstrukcja, metalowa rama, jakość i dobór użytych materiałów, czytelna czcionka klawiszy, estetyczne czerwone podświetlenie, różne tryby iluminacji, odczepiana podkładka pod nadgarstki, port USB…

 ...niestety w starej wersji 2.0, plastikowe zaczepy podkładki mogłyby być porządniejsze

Cena (na dzień 30.11.2017): ok 450 zł

Gwarancja: 24 miesiące

Ten produkt zakupisz w:   Logo

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Wielki test klawiatur dla graczy

 0