10-rdzeniowy Intel Comet Lake w bazie danych ECC. Premiera na jesieni?

Nowy zestaw deweloperski 10-rdzeniowego procesora Intel Comet Lake pojawił się w bazie danych w EEC (Eurasian Economic Commission), co sugerować może, że premiera układów z tej serii jest bliżej niż mogło się wydawać. Dotychczas sądziliśmy, że to CPU, bazujące na kolejnej iteracji 14 nm procesu technologicznego Intela, pojawi się na rynku najwcześniej w 2020 roku, ale być może Niebiescy postanowili nieco przyspieszyć, na co wpływ oczywiście mogła mieć premiera trzeciej generacji Ryzenów. Pojawienie się zestawu kwalifikacyjnego w najnowszym wpisie ECC daje bowiem nadzieję, że jeszcze w tym roku doczekamy się 10-rdzeniowych procesorów Intela dla segmentu konsumenckiego. Jeśli tak się stanie, to uznać można będzie to za sporą niespodziankę, szczególnie biorąc pod uwagę dotychczasowe praktyki Intela.

Nowy zestaw deweloperski 10-rdzeniowego procesora Intel Comet Lake pojawił się w bazie danych w EEC, co sugerować może rychłą premierę.

Pojawienie się 10-rdzeniowego procesora firmy w bazie danych ECC w celu kwalifikacji oznacza, że układ (najprawdopodobniej będzie to Core i9-10900K) jest już praktycznie gotowy do produkcji. Komisja określa to CPU jako procesor Comet Lake-S 10 +2, a kod produktu wyraźnie wskazuje, że mamy do czynienia z układem desktopowym (prefiks DT). Ujęte zaś w nawiasie „Qual” oznacza, że chodzi o najnowszy zestawem deweloperski z praktycznie finalnym układem Comet Lake, gotowym poddania się kwalifikacji przez integratorów systemów i producentów płyt głównych. Warto dodać, że ok. 6 tygodni temu dostrzeżono deweloperską platformę software’ową dedykowaną 10-rdzeniowemu CPU Comet Lake (także w ECC), która widniała jako zestaw beta, wszystko zaczyna więc układać się w całość.

Intel niewątpliwie wiąże duże nadzieje z procesorami Comet Lake-S, szczególnie po premierze trzeciej generacji Ryzenów od AMD, które stawiają dotychczasowe produkty Niebieskich w trudnej sytuacji. Co prawda nadchodzące CPU Intela wciąż bazować będą na 14 nm litografii, kiedy nowe Ryzeny korzystają z 7 nm (choć przestrzegamy przed bezpośrednim porównywaniem tych technologii), a na dodatek już oferują 12 rdzeni, a we wrześniu doczekamy się 16-rdzeniowego modelu, więc w bitwie na rdzenie Intel jest na straconej pozycji (przynajmniej z marketingowego punktu widzenia). Wydaje się więc, że gigant z Santa Clara zmuszony może zostać do zrezygnowania z dotychczasowej polityki cenowej, by skutecznie powalczyć z konkurentem. Najnowsze przecieki z ECC sugerują zaś, że do kolejnego starcia na rynku CPU może dojść już na jesieni.