7 nm CPU i GPU na konferencji AMD w ramach CES 2019

W ubiegłym miesiącu AMD potwierdziło, że jeszcze w tym roku doczekamy się ich pierwszych 7 nm układów, ale ich premiera ma być mocno ograniczona i pełnoprawny debiut planowany jest na przyszły rok. Właśnie dowiedzieliśmy się, kiedy możemy spodziewać się więcej informacji odnośnie mocno wyczekiwanych procesorów i kart graficznych Czerwonych bazujących na 7 nm procesie technologicznym. Firma potwierdziła bowiem, że będzie to temat wystąpienia szefowej AMD, Dr Lisy Su, na konferencji zorganizowanej w trakcie targów CES 2019. Te odbędą się w dniach 8-11 stycznia, a rzeczona konferencja producenta zaplanowana została na dzień 9 stycznia i widać, że AMD planuje rozpocząć nowy rok od mocnego uderzenia, od razu informując potencjalnych klientów, czego mogą się po nich spodziewać w kolejnych miesiącach.

AMD potwierdziło, że tematem wystąpienia szefowej AMD, Dr Lisy Su, na konferencji zorganizowanej w trakcie targów CES 2019 będą 7 nm CPU i GPU. Liczymy za prezentacji nowych Ryzenów i grafik Navi.

Producent obiecuje zaprezentować nowe rozwiązania w zakresie obliczeń, gamingu i wizualizacji, które będą ich nowymi 7 nm CPU i GPU. Co prawda wcześniejsze doniesienia sugerowały, że 7 nm układy AMD trafią w pierwszej kolejności do profesjonalnych produktów, w tym serwerowych procesorów o nazwie kodowej Rome oraz grafik Radeon Instinct Vega 20, ale wygląda na to, że CES przyniesie nam również przynajmniej zapowiedź konsumenckich produktów i firma może wybiec nieco w przyszłość, prezentując procesory Ryzen 3 bazujące na drugiej generacji architektury Zen oraz karty graficzne Navi, tym bardziej, że w oficjalnym komunikacie wspomina się nawet o „przyszłości gamingu, rozrywki i wirtualnej rzeczywistości”, a także „rewolucjonizowaniu wartej 35 mld USD branży gier”.   

Nie da się ukryć, że architektura procesorów Zen to jeden z największych (jeśli nie największy) sukcesów AMD w ostatnich latach. Ta pozwoliła firmie nie tylko na podjęcie walki z Intelem na rynku konsumenckim, gdzie Ryzeny bardzo dobrze radzą sobie w starciu z układami Core, ale i serwerowym, gdzie procesory EPYC stanowią coraz bardziej atrakcyjną alternatywę dla Xeonów. Co więcej, ostatnie problemy Intela z podażą 14 nm chipów doprowadziły do dużego wzrostu cen i spowodowały, że coraz więcej osób decyduje się na produkty Czerwonych. Zdecydowanie gorzej AMD idzie rywalizacja z NVIDIA na rynku kart graficznych, ponieważ modele Vega okazały się rozczarowujące w wielu kwestiach, a w tym roku firma nie odpowiedziała Zielonym żadnymi nowymi produktami dla graczy. Przyszły rok ma to jednak zmienić i liczymy na to, że architektura Navi podejmie walkę z Turingiem. Jak bowiem wiadomo, większa konkurencja przynosi jedynie korzyści dla konsumentów (i może ostudzi nieco poczynania NVIDII w zakresie cen swoich nowych grafik).