7 nm Vega 20 przetestowana w benchmarku Final Fantasy XV

Wiemy, że AMD szykuje kolejną odsłonę architektury Vega bazującą na 7 nm procesie technologicznym. Mowa tu o GPU o nazwie Vega 20, które różnić ma się od swojego poprzednika właśnie produkcją w niższej litografii i raczej nie należy spodziewać się po nim jakiś głębszych architektonicznych zmian, ale przesiadka z 14 nm na 7 nm przynieść powinna zwiększenie wydajności za sprawą podniesienia zegarów i obniżenie wymagań energetycznych. Dotychczasowe doniesienia sugerowały, że Vega 20 trafi jedynie do profesjonalnych kart graficznych AMD, ale najnowszy przeciek z bazy danych benchmarku Final Fantasy XV zdaje się dawać nadzieje także na gamingowy wariant. Oczywiście to tylko pewne poszlaki i wciąż należy podchodzić do tej kwestii z dużą dożą sceptycyzmu oraz dystansem.

Oczywiście wyniki w benchmarku FFXV wciąż nie rozstrzygają kwestii, czy tak naprawdę doczekamy się Radeona RX z tym GPU, ponieważ Czerwoni potwierdzili jedynie modele Radeon Instinct z 7 nm Vegą, które mają zadebiutować na rynku jeszcze w tym roku

Benchmark, który zadebiutował wraz z grą Final Fantasy XV, stał się dość popularnym narzędziem do testowania wydajności komputerów, ale trzeba pamiętać, że FFXV to gra mocno wspierana przez NVIDIĘ (w teście znajduje się nawet specjalne wsparcie dla funkcji DLSS, która obsługiwana jest przez karty GeForce RTX) i ta odwdzięcza się faworyzowaniem grafik Zielonych. Niemniej jednak, możliwość sprawdzenia, jak poradziła sobie w tym teście Vega 20, wciąż jest niezwykle interesujące. Jak widzicie poniżej, wspomniane GPU AMD oznaczone jest tutaj jako 66AF:C1, ale liczne przecieki potwierdzały już, że jest to właśnie nazwa zarezerwowana dla 7 nm Vegi. Jak można było się spodziewać, różnica względem Vegi 10 (Radeon RX Vega) nie jest zbyt duża, aczkolwiek zauważalna, ale ciekawe jak wypada TDP nowego modelu.

Oczywiście wyniki w benchmarku FFXV wciąż nie rozstrzygają kwestii, czy tak naprawdę doczekamy się Radeona RX z tym GPU, ponieważ Czerwoni potwierdzili jedynie modele Radeon Instinct z 7 nm Vegą, które mają zadebiutować na rynku jeszcze w tym roku. Co ciekawe jednak, te nie posiadają złącz wideo, więc o ile inżynierowie producenta nie wykorzystali sampla z dołączonym stosownym portem, chodzić może tu o inną serię, jak np. Radeon Pro Vega czy skierowaną do graczy Radeon RX Vega. Nie można też wykluczyć, że wyniki benchmarków zostały spreparowane, ale dotychczas nie odnotowywano fałszywych wpisów w bazie danych FFXV, więc sprawa wygląda obiecująco. Nawet jeśli AMD zdecyduje się jednak na wydanie 7 nm GPU Vega w gamingowym segmencie, to nie będzie to jeszcze odpowiedź na modele RTX od NVIDII, a takowa może nastąpić dopiero wraz z premierą architektury Navi (choć i tu pojawiają się głosy, że ta może być wykorzystywana jedynie do kart ze średniej półki).