BIOS karty ROG Matrix RTX 5090, właśnie wyciekł do sieci i okazuje się, że z powodzeniem można go wgrać do innych topowych grafik, co skutkuje zwiększeniem taktowania ich GPU.
ASUS w tym tygodniu oficjalnie ruszył ze sprzedażą swojej nowej flagowej karty graficznej ROG Matrix GeForce RTX 5090, potwora za ok. 18 tys. zł. Karta ta może być zasilana na dwa sposoby: za pomocą przewodu 12V-2x6 lub poprzez gniazdo GC-HPWR na płycie głównej ASUS BTF. Każde z tych rozwiązań pozwalać ma zapewnić 10% lepszą wydajność bez żadnego OC.
BIOS XOC (Extreme Overclocking) z ROG Matrix, oferujący limit mocy na poziomie 800 W, można zainstalować na innych kartach.

800 W BIOS z ROG Matrix trafił na karty innych producentów
Jak donoszą użytkownicy Overclock.net, BIOS XOC (Extreme Overclocking) z ROG Matrix, oferujący limit mocy na poziomie 800 W, został już zainstalowana na takich kartach na jak:
- Gigabyte AORUS RTX 5090 Xtreme Waterforce WB,
- Gigabyte AORUS RTX 5090 Master,
- Palit RTX 5090,
- MSI RTX 5090 Ventus,
- PNY RTX 5090 ARGB.
Co najciekawsze, cały proces odbywa się przy użyciu zwykłego narzędzia NVFlash, a entuzjaści raportują pełną kompatybilność i zauważalne przyrosty wydajności.
Realne zyski w 3DMark i Cyberpunk 2077
ASUS deklaruje, że w modelu ROG Matrix 5090 XOC BIOS pozwala uzyskać nawet +323 MHz względem ustawień fabrycznych. Na kartach konkurencji nie jest aż tak spektakularnie, ale nadal odnotowywane są imponujące wzrosty prędkości GPU. Użytkownicy zgłaszają bowiem przeważnie przyrosty w zakresie 100-200 MHz w stosunku do swoich dotychczasowych profili OC, ale jednocześnie trzeba liczyć się z zauważalnie wyższym poborem mocy rdzenia i pamięci. To jednak przekłada się na lepsze rezultaty w 3DMark Steel Nomad oraz wyższe FPS-y w Cyberpunk 2077 w 4K.
Wyraźnie widać, że 800-watowy BIOS odblokowuje znacznie większą przestrzeń dla zegarów boost niż standardowe limity 600–660 W dostępne w większości niereferencyjnych RTX-ów 5090.
Nie każda karta zaakceptuje BIOS z ROG Matrix
Ciekawym przypadkiem są modele, które odmawiają współpracy. BIOS z Matrixa zakłada obsługę trzech osobnych kanałów wentylatorów, więc karty z inną konfiguracją PCB mogą odrzucać flashowanie, uruchamiać się z uszkodzonym sterowaniem wentylatorów lub nawet w ogóle nie działać.
Problem dotyczy m.in. modeli z takich serii jak ASUS Astral Air / LC, ASUS TUF i MSI SUPRIM Liquid. Paradoksalnie jednak grafiki całkowicie chłodzone cieczą, bez aktywnych headerów wentylatorowych, często przyjmują BIOS bez problemów.
Duże ryzyko
Nie trzeba być inżynierem, żeby wiedzieć, że podniesienie limitu mocy do 800 W na karcie, której VRM lub sekcja zasilania została zaprojektowana np. pod 600–650 W, nie jest bezpieczne. Przeciążenia mogą dotyczyć faz VRM czy złączy 16-pin (które jak wiemy, co bardzo wrażliwe). Ostrzegamy więc, że takie flashowanie to zabawa dla osób o stalowych nerwach, które nie boją się ryzyka i uszkodzenia karty graficznej nawet za ok. 10 tys. zł.
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!

Pokaż / Dodaj komentarze do:
BIOS z karty za 18 tysięcy złotych wyciekł do sieci. Użytkownicy robią coś szalonego