8-rdzeniowe CPU Rocket Lake-S pojawiło się w bazie danych 3DMark

Wciąż czekamy na premierę 10. generacji procesorów Intela, znanych pod nazwą kodową Comet Lake-S, tymczasem w sieci pojawiają się już kolejne przecieki na temat ich następców, czyli 11. generacji CPU giganta z Santa Clara. Mowa tu o CPU Rocket Lake-S, których premiera spodziewana jest pod koniec roku, co oznacza, że rywalizować będą one bezpośrednio z czwartą generacją Ryzenów (procesory Ryzen 4000 bazujące na architekturze Zen 3). Próbka inżynieryjna 8-rdzeniowego układu Rocket Lake-S została właśnie dostrzeżona przez specjalizującego się w przeszukiwaniu baz danych benchchmarków użytkownika Twittera znanego jako Rogame i w związku z tym dowiedzieliśmy się kilku nowych, interesujących szczegółów. Doniesienia na temat stacjonarnych procesorów Rocket Lake-S docierają do nas od co najmniej kilku miesięcy, gdyż pierwsze wzmianki na ich temat pojawiły się jeszcze w ubiegłym roku. Te stanowić mają oficjalnie 11. generację procesorów Intel Core dla desktopów, zastępując na rynku Comet Lake-S, co oznacza, że żywotność tych drugich może być bardzo krótka i nie potrwa nawet pół roku. Niewykluczone jednak, że Niebiescy zdecydują się na ich współistnienie i Rocket Lake-S dopełniać będą  Comet Lake-S w pewien sposób, tym bardziej, że te drugie oferować mają do 10 rdzeni, a ich następcy tylko do 8. W obu generacjach wykorzystywana ma być także 14 nm litografia Intela, ale ich architektura ma się diametralnie różnić, ponieważ Comet Lake-S stanowić będzie kolejną iterację Skylake, która ma już kilka lat na karku, a Rocket Lake-S skorzystać ma z zupełnie nowej technologii Cove.

Próbka inżynieryjna 8-rdzeniowego układu Rocket Lake-S została właśnie dostrzeżona w bazie danych 3DMarka.

Wracając do przecieku, próbka inżynieryjna Rocket Lake-S pojawiła się w bazie danych benchmarku 3DMark, co nie jest niczym nadzwyczajnym, ponieważ często stanowi on źródło informacji na temat nadchodzących CPU i GPU. Procesor, jak można było się spodziewać, oznaczony został nazwą kodową Intel(R) CPU 0000, co oczywiście wynika z faktu, że jest to wczesna próbka bez wsparcia ze strony oprogramowania. Co więcej, układ przetestowany został z na płycie głównej Intel Corporation RocketLake S UDIMM 4L ERB, która zapewne stanowi platformę testową Niebieskich dla tego typu sampli. Benchmark odnotował jednak obecność 8 rdzeni i 16 wątków, czyli maksymalnej konfiguracji spodziewanej dla Rocket Lake-S. Fakt, że Intel testuje już topowy model uznać trzeba za dobry prognostyk z postępu prac. Oczywiście zegary są tu mocno zaniżone, ponieważ zarówno bazowe taktowanie, jak i w trybie boost wynosi 1,8 GHz. To jednak normalna praktyka w przypadku wczesnych próbek i podobnie wyglądało to choćby dla Comet Lake-S, więc finalnie spodziewać możemy się zdecydowanie wyższych prędkości.    

Platforma Rocket Lake-S według ostatnich doniesień wspierać będzie podstawkę LGA1200, która zadebiutuje wraz z procesorami Comet Lake-S i dedykowanymi im płytami głównymi z serii 400. Nie oznacza to jednak automatycznie wsparcia dla wstecznej kompatybilności, ponieważ 11. generacja zadebiutować ma wraz z płytami z serii 500 i nie musi być kompatybilna z chipsetami z serii 400. To wydaje się być jednak bardzo ryzykownym zabiegiem, ponieważ oznaczałoby, że platformy z serii 400 miałyby rekordowo krótki żywot, nawet krótszy niż pomiędzy Kaby Lake i Coffee Lake w 2017 roku. Niedawne przecieki wskazywały również, że procesory Rocket Lake-S charakteryzować będą się TDP od 35 W do 125 W. Zanim jednak Intel zacznie potwierdzać pierwsze szczegóły na temat tych procesorów, najpierw musi dostarczyć nam CPU Comet Lake-S, które mają mieć papierową premierę 30 kwietnia i pojawić się w sklepach pod koniec maja.