Activision pozywa Netflixa za przejmowanie kluczowych pracowników i nielegalne działania

Na początku 2019 roku Activision zwolniło dyrektora finansowego Spencera Neumanna i w tamtym czasie wszystko wskazywało na to, że najzwyczajniej został wyrzucony z firmy, a następnie znalazł zatrudnienie w Netflix. Teraz Activision pozywa Netflix za podebranie pracownika, wskazując, że cała sprawa ma drugie dno. Activision nie wyjaśniło, dlaczego zdecydowało się rozwiązać umowę z Neumannem w styczniu 2019 roku, jednak miało się to stać z "przyczyn niezwiązanych ze sprawozdawczością finansową firmy lub kontrolą i procedurami ujawniania informacji". Teraz wydaje się, że powodem były rozmowy prowadzone z przedstawicielami Netflixa.

Netflix podkupił jednego z kluczowych pracowników Activision, który był mocno zaangażowany w negocjacje pomiędzy obiema firmami, w sprawie umieszczenia treści licencjonowanych przez producenta gier na platformie stramingowej.

Activision wniosło pozew przeciwko Netflix, w którym zarzuca się, że gigant strumieniowania "świadomie nakłonił Neumanna do zerwania umowy o pracę z Activision". Pozew twierdzi również, że Netflix był inicjatorem nielegalnych działań, omawiając licencję na dystrybucję linearnych treści medialnych Activision, takich jak programy telewizyjne typu spin-off. Wszystko to działo się, gdy Activision negocjowało z Netflix komercyjną współpracę w celu dystrybucji treści producenta gier na platformie stramingowej - za pośrednictwem Neumanna.  Prawdopodobnie jest to związane z plotkami, które głosiły, że Netflix będzie próbował zaangażować się w serial telewizyjny na podstawie Overwatch.

W pozwie czytamy również: Jeśli Netflix nie zostanie powstrzymany przez odpowiednie zakazy i dalej będzie prowadził naloty na pracowników Activision poprzez atakowanie kierowników, którzy dobrowolnie zawarli trwające umowy o pracę na czas określony, Activision nadal będzie ponosić nieodwracalne szkody. Netflix rzekomo miał nawet zapłacić karę za zerwanie umowy o pracę przez Neumanna. Netflix nie skomentował jeszcze pozwu, a Activision również nie wystosowało żadnego publicznego oświadczenia w tej sprawie. Wkrótce powinniśmy otrzymać więcej informacji o całym konflikcie, jednak można założyć, że Overwatch i Netflix nie pojawią sie razem na plakatach reklamowych. Nie jest to pierwsza taka zagrywka Netflixa. W grudniu zeszłego roku w podobnej sprawie z Netflixem wygrała wytwórnia Fox, do tego toczy się obecnie postępowanie wniesione przez Viacom.