Aktualizacja KB5003637 do Windowsa 10 powoduje problemy z drukowaniem i paskiem zadań

Microsoft przyzwyczaił nas do tego, że wiele aktualizacji do Windowsa 10 powoduje problemy i psuje system operacyjny. Nie inaczej jest z najnowszą łatką bezpieczeństwa oznaczoną numerem KB5003637. Wedle dostępnej informacji po jej instalacji u części użytkowników na pasku zadań zniknęła data oraz godzina, a także ikony systemowe. Inna osoba przyznała z kolei, że update "zmienił komputer w ziemniaka". "Instalacja była wcześniej opcjonalna, ale KB5003637 jest implementowany automatycznie i powoduje błąd ikon na pasku zadań. Ta aktualizacja sprawia, że mój sprzęt staje się bezużyteczny" - napisał jeden z użytkowników Windowsa 10. Jak ustalił serwis Windows Central problem może pojawić się w sytuacji gdy urządzenie korzysta z edytorów Input Method Editor (IME) i/lub wielu pakietów językowych.

Aktualizacja KB5003637 do Windowsa 10 powoduje problemy z paskiem zadań czy drukowaniem.

W niektórych przypadkach wspomniane ikony mogą znikać albo nakładać się na siebie, kiedy funkcja Wiadomości pozostaje aktywna i nie korzystamy z zalecanych/domyślnych ustawień skalowania wyświetlania. Błąd może ponadto zepsuć pole wyszukiwarki i ikony w Centrum Powiadomień. Jednym ze sposobów eliminacji tych przypadłości jest odinstalowanie aktualizacji KB5003637, natomiast jeśli nie zamierzamy tego zrobić, to wówczas należy ponownie skonfigurować kanał Wiadomości. To jednak nie wszystko. Kłopotliwa staje się, chociażby obsługa dźwięku przestrzennego 5.1 i producent zaleca zajrzenie do ustawień. Jeszcze inni skarżą się na kłopoty z drukowaniem, choć to zapewne wynika z aktualizacji obsługi bufora drukarek. Microsoft wie o wszystkim i pracuje nad eliminacją błędów oraz udostępnieniu pozbawionej wad aktualizacji. Nie wiemy, kiedy to nastąpi.

Przy okazji gigant z Redmond wydał łatkę KB5004476, która eliminuje błąd uniemożliwiający zainstalowanie lub otwarcie w aplikacji Xbox gier z Xbox Game Pass. Windows 10 mimo różnych opinii ciągle zyskuje na popularności. W marcu ubiegłego roku Microsoft ujawnił, że system operacyjny przekroczył 1 miliard instalacji, a 27 kwietnia 2021 roku zdradzono, że miesięcznie korzysta z niego przeszło 1,3 mld komputerów, zaś 80% udziałów stanowią wersje 2004 i 20H2. Zwiększenie bazy odbiorców o 300 mln to niewątpliwie całkiem dobry rezultat. Co ciekawe w 2015 roku przedstawiciele firmy twierdzili, że dziesiątka będzie dostępna na 1 miliardzie urządzeń do 2018 roku, lecz jak wiemy próg ten pokonano dopiero po tym terminie.