Coraz więcej graczy korzysta z konfiguracji wielomonitorowych. Na kilku ekranach można wyświetlać dużo szerszy i większy obraz niż na pojedynczym wyświetlaczu. Niestety, jedna z aktualizacji Windowsa 10 psuje tego typu zestawy.
Najnowsza aktualizacja Windows 10 psuje konfiguracje wielomonitorowe. Odpowiedzialna za problem jest konkretnie aktualizacja oznaczona jako KB3213986. Została ona wydana 10 stycznia 2017 roku. Przez system automatycznej aktualizacji trafiła prawdopodobnie na większość komputerów z Windowsem 10.
Co konkretnie się dzieje? W niektórych sytuacjach, w zaawansowanych aplikacjach 3D (a takimi są gry), obraz na kilku monitorach może nie być zsynchronizowany. Na bocznych wyświetlaczach może być lekko opóźniony w porównaniu z głównym. Na szczęście Microsoft już wie o problemie i pracuje nad rozwiązaniem. Na ten moment firma proponuje dwa rozwiązania - gry można uruchamiać w oknie lub na pełnym ekranie w oknie (okno bez ramek). Drugim rozwiązaniem jest włączanie gry z podłączonym zaledwie jednym monitorem. Kolejne należy uruchomić już po włączeniu danego tytułu.
Co prawda żadne z tych rozwiązań nie jest szczególnie wygodne, ale to na ten moment jedyne rozwiązanie, przynajmniej jeśli ktoś nie chce odinstalowywać aktualizacji. Na szczęście paczka oznaczona jako KB3213986 nie zawiera żadnych poprawek bezpieczeństwa, więc można ją dość bezpiecznie usunąć.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Aktualizacja Windowsa 10 psuje konfiguracje wielomonitorowe