NVIDIA od lat dominuje w dziedzinie technik upscalingu i odszumiania, dzięki technologii DLSS, która stała się złotym standardem, a technika ta jest szczególnie przydatna w przypadku wymagających gier z obsługą ray tracingu. Jednak AMD nie pozostaje daleko w tyle i systematycznie rozwija swoją własną technologię FSR (FidelityFX Super Resolution). Zgodnie z nowym wpisem na blogu firmy, AMD szykuje się do wejścia na kolejny poziom i tym razem może nawet dogonić Zielonych.
FSR 3.1 – krok naprzód, ale z wyzwaniami
Najnowsza wersja FSR 3.1, która pojawiła się w tym roku, przyniosła znaczną poprawę stabilności w porównaniu do wcześniejszych wersji. Mimo to, istnieje jeszcze wiele do zrobienia w zakresie odszumiania klatek z path tracingiem.
Path tracing, który wykorzystuje ray tracing do kalkulacji wszystkich źródeł światła, jest niezwykle obciążający pod względem obliczeniowym. Aby osiągnąć wysoką wydajność w czasie rzeczywistym, liczba próbek promieni świetlnych na piksel musi być znacznie zmniejszona, co niestety prowadzi do szumów wynikających z niekompletnych danych oświetleniowych.
Podczas gdy NVIDIA skutecznie radzi sobie z tym wyzwaniem dzięki technikom takim jak Ray Reconstruction, które umożliwiają usuwanie szumów, AMD polega na zintegrowanych w grach odszumiaczach. Te przeważnie sprawdzają się naprawdę nieźle, ale nie dorównują rozwiązaniom NVIDII opartym na sztucznej inteligencji. Kluczową różnicą jest to, że FSR nie korzysta z uczenia maszynowego ani AI, lecz opiera się na połączeniu technik przestrzennego i czasowego upscalingu.
Przyszłość z AI w centrum
Według najnowszego wpisu na blogu, AMD pracuje nad wprowadzeniem sztucznej inteligencji do swoich procesów. Firma koncentruje się na umożliwieniu renderowania w czasie rzeczywistym z path tracingiem na architekturze RDNA przy użyciu sieci neuronowych.
AMD koncentruje się na umożliwieniu renderowania w czasie rzeczywistym z path tracingiem na architekturze RDNA przy użyciu sieci neuronowych.
Innowacja, nad którą pracuje firma, to jednolity model sieci neuronowej, który łączy upscaling i odszumianie w jeden proces – jednocześnie rekonstruując szczegóły sceny i eliminując szumy. „Aktywnie badamy techniki neuronowe dla odszumiania Monte Carlo, aby umożliwić path tracing w czasie rzeczywistym na układach RDNA” - czytamy na blogu producenta.
Celem AMD jest stworzenie „techniki supersamplingowej i odszumiania opartej na sieciach neuronowych, która generuje obrazy o wysokiej jakości, odszumione i supersamplowane, na wyższej rozdzielczości wyświetlania niż rozdzielczość renderowania, wszystko to w ramach jednego modelu neuronowego”.
Czekamy na szczegóły
Na razie nie wiadomo, kiedy ta nowa technologia może trafić na rynek. Również nie jest jasne, czy będzie kompatybilna ze wszystkimi generacjami architektury RDNA, czy też będzie dedykowana tylko dla przyszłych GPU z serii RDNA 4 i nowszych. Najbardziej prawdopodobne jest, że nowa technologia odszumiania znajdzie się w przyszłej wersji FSR 4, choć być może w ograniczonej formie.
Nie wiadomo również, jak AMD planuje wdrożyć tę technologię. Do tej pory jednym z największych atutów FSR była jego uniwersalna kompatybilność, ale to może się zmienić, jeśli funkcja będzie wymagała specjalistycznego sprzętu RDNA. Mimo wszystko, jeśli AMD uda się zrealizować swoje plany, przyszła wersja FSR może pomóc firmie zbliżyć się do poziomu DLSS.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Nowe FSR od AMD będzie nawet lepsze niż DLSS. Czerwoni mają plan