AMD obiecuje jednakową wydajność nowych Ryzenów na B450, X470 i X570

Jeśli kuszą Was nowe procesory AMD, czyli trzecia generacja Ryzenów (Zen 2), ale obawiacie się, że bez zakupu nowej płyty głównej z chipsetem X570 nie pozwolicie im w pełni rozwinąć skrzydeł, to mamy dobre wieści. Producent obiecuje bowiem, że wydajność jego nowych procesów Ryzen 3000 będzie identyczna niezależne od tego, czy sparowane będą one z platformą B450, X470 czy też może X570. Tak więc wydaje się, że głównym wabikiem nowego chipsetu X570 będzie wsparcie dla interfejsu PCIe 4.0, który gwarantować będzie wyższą przepustowość w nadchodzących SSD. Osoby, które nie zamierzają więc wymieniać dysku w najbliższej przyszłości, raczej nie będą mieć większego powodu do wymiany płyty głównej i będą mogły czerpać korzyści z 7 nm Ryzenów, które przyniosą wzrost wydajności IPC, wyższe taktowania, więcej rdzeni i poprawione wsparcie dla pamięci RAM. Zachowanie wsparcia dla podstawki AM4 pozwoli zatem na dokonanie prostego upgrade’u naszego PC, bez zbędnych kosztów.

Producent obiecuje bowiem, że wydajność jego nowych procesów Ryzen 3000 będzie identyczna niezależne od tego, czy sparowane będą one z platformą B450, X470 czy też może X570.

AMD nie ukrywa, że wszechstronność i opłacalność stanowić mają największą siłę ich platformy, dlatego też producent zdecydował się na takie wsparcie płyt głównych z serii 400, które nie będzie wiązać się z żadnymi kompromisami w zakresie wydajności. „Tylko dlatego, że istnieje X570 oraz dlatego, że jest to najbardziej zaawansowany chipset jaki możecie dostać w 2019, nie oznacza, iż B450 i X470 nie mają już większego znaczenia” - stwierdził Donny Woligroski, który odpowiada za marketing AMD. „Jeśli ktoś szuka platformy, ale nie potrzebuje dysku PCIe 4.0 dla entuzjastów lub nie planuje zakupu karty graficznej PCIe 4.0 [ten wykorzystywany ma być przez nowe grafiki AMD Radeon RX 5700 - przyp. red.] w następnych 6 do 12 miesiącach, rozsądnym wydaje się wybór czegoś z niższej półki, jak np. X470 lub B450, co gwarantować będzie taką samą wydajność procesorów Ryzen 3000 co X470” - wyjaśnił wprost Woligroski.

Trzeba przyznać, że rzadko się zdarza, by producent sprzętu w ten sposób promował swoje produkty (szczególnie osoba odpowiedzialna za marketing) i zamiast na silę wypychać nowe droższe modele, nakłania do zakupu starszych i tańszych. Tym samym płyty główne X570 wydają się być propozycją skierowaną głównie do osób, które zamierzają kupić nowy dysk PCIE 4.0 lub kartę graficzną z rodziny Navi, choć nie wiemy jeszcze, jak bardzo nowy interfejs przełoży się tu na poprawę wydajności. Ciekawe też, jak wyglądać będzie kwestia podkręcania Ryzenów na X570 w porównaniu do płyt głównych z chipsetami poprzedniej generacji. Jak na razie jednak przecieki zdają się potwierdzać, że nie musimy obawiać się o niższą wydajność na płytach B450 i X470.