AMD odpiera zarzuty o wypuszczenie na rynek wadliwych kart graficznych

AMD odpiera zarzuty o wypuszczenie na rynek wadliwych kart graficznych

AMD zaprzecza, że karty graficzne AMD RDNA 3 mają niepoprawnie działającą funkcję wstępnego pobierania shaderów (Shader prefetch) i wbrew opiniom pojawiającym się w sieci, producent zapewnia, że wszystko jest w porządku. 

„Podobnie jak poprzednie generacje sprzętu, wstępne pobieranie modułu cieniującego jest obsługiwane w RDNA 3 zgodnie z [link gitlab]. Przedmiotowy kod kontroluje funkcję eksperymentalną, która nie była przeznaczona do włączenia w tych produktach i nie zostanie włączona w tej generacji. Jest to powszechna praktyka branżowa polegająca na implementacji funkcji eksperymentalnych w celu umożliwienia eksploracji i sprawdzania przed wdrożeniem w przyszłej generacji produktów” —  powiedział rzecznik AMD ds. sprzętu Tom's Hardware.

AMD zaprzecza, że karty graficzne AMD RDNA 3 mają niepoprawnie działającą funkcję wstępnego pobierania shaderów.

Wynik Radeona RX 7900 XT z popularnego benchmarka nieco rozczarowuje

Oświadczenie AMD to odpowiedź na ostatnie doniesienia medialne, sugerujące, że wprowadzone na rynek pierwsze karty RDNA 3, bazujące na GPU Navi 31, mają „niedziałający shader pre-fetch”. Użytkownik Twittera znany jako @Kepler_L2, zacytował kod ze sterowników Mesa3D, który wydawał się wskazywać, że wstępne pobieranie modułu cieniującego nie działa w przypadku niektórych kart graficznych z rewizją A0 układu Navi 31 (CHIP_GFZ1100, CHIP_GFX1102 i CHIP_GFX110).

Jednak oświadczenie AMD mówi, że kod cytowany przez Kepler_L2 odnosił się do eksperymentalnej funkcji, która nie była przeznaczona dla końcowych produktów RDNA 3, więc po prostu ją wyłączono. Producent podkreśla, że ​​włączanie funkcji eksperymentalnych do nowych układów jest dość powszechną praktyką i rzeczywiście trudno nie przyznać mu racji — często spotykamy to choćby w CPU. Na przykład AMD wypuściło procesory  Ryzen 3000 z TSV potrzebnymi do włączenia 3D V-Cache, ale nie korzystało z tej funkcji aż do samego pojawienia się Ryzenów 5000. Podobnie Intel często dodaje funkcje, które mogą nie znaleźć się w produkcie końcowym, czego przykładem jest funkcja DLVR.

Oczywiście można zakładać, że jeśli „eksperymentalna” funkcja działałaby bez zarzutu, zapewne zostałaby uwzględniona w produkcie końcowym. Oznacza to, że granica między funkcją „eksperymentalną” a taką, którą dobrze mieć, ale można z niej zrezygnować, jest nieostra. Niemniej jednak AMD zapewnia, że mechanizm pobierania wstępnego działa na RDNA 3 zgodnie z przeznaczeniem.

Warto jednak zauważyć, że AMD wykorzystuje stepping A0 dla układów RDNA 3, co oznacza, że ​​jest to pierwsza fizycznie niepoprawiona wersja chipa, co doprowadziło do spekulacji, że producent wypuścił na rynek nieukończoną wersję GPU. Jest to raczej naciągana teoria, bo w przypadku całej serii Radeon RX 6000 i większości modeli Radeon RX 5000 Czerwoni także stosowali układy w wersji A0. Wygląda więc na to, że doniesienia o niedziałającej funkcji Shader prefetch były burzą w szklance wody. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: AMD odpiera zarzuty o wypuszczenie na rynek wadliwych kart graficznych

 0