AMD potwierdza, FSR 4.0 tylko dla najnowszych Radeonów

Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, AMD oficjalnie ogłosiło, że FidelityFX Super Resolution 4.0 (FSR 4.0) będzie ekskluzywne dla kart graficznych opartych na architekturze RDNA 4. Oznacza to, że najnowsza technologia upscalingu od AMD będzie dostępna wyłącznie dla właścicieli GPU z serii RX 9000, takich jak RX 9070 i RX 9070XT.

FSR 4.0 to rozwiązanie do upscalingu oparte na uczeniu maszynowym (ML), podobnie jak konkurencyjne DLSS od NVIDIA. Do tej pory AMD oferowało bardziej otwarte podejście, pozwalając starszym kartom graficznym korzystać z FSR. Jednak z FSR 4.0 firma zmienia strategię i podąża ścieżką NVIDIA, ograniczając dostępność tej technologii do najnowszego sprzętu.

Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, AMD oficjalnie ogłosiło, że FidelityFX Super Resolution 4.0 (FSR 4.0) będzie dostępne wyłącznie dla kart graficznych RDNA 4.

 

Obsługa gier i przyszłość FSR

FSR 4.0 ma na celu poprawę jakości obrazu i wydajności, co pozwoli właścicielom najnowszych Radeonów osiągać lepszą wydajność bez znaczącej utraty jakości obrazu. AMD zapewnia, że nowa wersja korzysta z tego samego API co FSR 3.1, co powinno ułatwić implementację w grach. Jednak nie podano dokładnych informacji, czy użytkownicy będą mogli zastąpić pliki DLL FSR 3.1, aby skorzystać z nowej wersji.

Na premierę FSR 4.0 będzie dostępne w 30 grach, a do końca 2025 roku wsparcie ma wzrosnąć do ponad 75 tytułów. To oznacza, że AMD aktywnie współpracuje z deweloperami, aby nowa technologia szybko zyskała na popularności.

Jak FSR 4.0 wypada na tle DLSS 4?

Rywalizacja między AMD a NVIDIĄ w dziedzinie upscalingu jest coraz bardziej zacięta. NVIDIA wyznaczyła wysokie standardy, a DLSS 4 wprowadza istotne usprawnienia, zwłaszcza dzięki modelowi Transformer, który znacząco poprawia jakość obrazu. FSR 4.0, choć oparty na uczeniu maszynowym, musi udowodnić swoją wartość w praktyce i przekonać graczy, że jest realną alternatywą dla DLSS 3 i 4.

Jednak NVIDIA nadal ma przewagę dzięki technologii MFG (Motion Frame Generation), która pozwala na generowanie dodatkowych klatek obrazu i choć można spierać się co do jakości "sztucznych klatek", to jednak zielona ekipa znacząco wyprzedza tu konkurencję.