AMD testowało komorę parową w IHS procesorów Ryzen 7000

Jak się właśnie okazuje, AMD zastanawiało się nad zastosowaniem komory parowej w procesorach z serii Ryzen 7000, ale ostatecznie producent nie zdecydował się na implementację takiego chłodzenia. 

Komora parowa w IHS

AMD rozpoczęło opracowywanie tego nowatorskiego projektu zintegrowanego rozpraszacza ciepła (IHS) dla procesorów Zen 4 jeszcze przed wybuchem pandemii COVID-19. Pomysł zakładał wprowadzenie ukrytej komory parowej w IHS. Informację tę ujawnił kanał Gamers Nexus po wizycie w laboratoriach AMD, gdzie zaprezentowano im prototypy prezentujące takie rozwiązanie.

Pomysł AMD zakładał wprowadzenie ukrytej komory parowej w ramach zintegrowanego rozpraszacza ciepła w procesorach Ryzen 7000. 

Obudowa Zen 4 „Raphael” AM5 zachowuje te same wymiary, co procesory Ryzen poprzedniej generacji, które wykorzystywały gniazdo AM4. AMD zdecydowała się ostatecznie na zachowanie tej samej wielkości, by ułatwić użytkownikom przesiadkę na nową platformę i np. zachować kompatybilność z dotychczasowymi coolerami CPU. 

Korzyści nie były duże

AMD ostatecznie zdecydowało się zrezygnować z implementacji radiatora z komorą parową z prostego powodu. Takie rozwiązanie nie przynosiło zbyt wielu korzyści, gdyż różnica temperatur między nim a konwencjonalną metalową konstrukcją wynosiła zaledwie 1°C. Co więcej, podczas szeroko zakrojonych testów przedpremierowej wersji układu temperatura czasami przekraczała normalny poziom przy długotrwałym obciążeniu. Nie da się ukryć, że dodatkowy cooler ma większe przełożenie na chłodzenie CPU niż zintegrowany rozpraszacz. Nie wspominając o tym, że komora parowa mogłaby podnieść koszt produkcji procesora względem tradycyjnego IHS.

Ta marginalna różnica temperatur okazała się niewystarczająca, aby uzasadnić związany z tym wzrost kosztów, chociaż dokładna kwota nie została ujawniona. Warto zauważyć, że bardziej wydajny cooler z łatwością osiągnąłby podobną redukcję temperatury, co skłoniło AMD do porzucenia tego pomysłu.
Gamers Nexus udzielono dostępu do laboratorium AMD, które jest obecnie zaangażowane w testowanie wczesnych próbek inżynieryjnych. Nie ma jednak pewności, czy te zmienią się w produkty, które trafią na sklepowe półki.