AMD ogłasza wydarzenie poświęcone RX 9070 i dementuje plotki o 32 GB modelu

AMD oficjalnie ogłosiło, że premiera kart graficznych z serii Radeon RX 9070 odbędzie się 28 lutego. Fani czekali na te modele już podczas CES 2025, jednak firma nie uwzględniła ich w swojej prezentacji, tłumacząc się ograniczeniami czasowymi (choć co ciekawe, pokazała je prasie za zamkniętymi drzwiami). Po miesiącu oczekiwania, karty zostaną wreszcie zaprezentowane, a ich sprzedaż ma ruszyć na początku marca.

Co ciekawe, w ostatnich dniach pojawiły się plotki, że AMD może wypuścić wariant Radeona RX 9070 XT z 32 GB VRAM, ale Frank Azor, główny architekt AMD ds. rozwiązań gamingowych, szybko je zdementował. Odpowiedział na wpis na platformie X , jasno stwierdzając: „Nie, karta 9070 XT nie pojawi się w wersji 32GB.”

Nie jest to zaskoczenie, ponieważ AMD wcześniej zapowiadało, że nie zamierza konkurować z NVIDIĄ w segmencie flagowych kart graficznych. Oczywiście istnieje szansa, że firma pracuje nad profesjonalnym układem z dużą ilością pamięci VRAM, szczególnie w kontekście rosnącego zapotrzebowania na sprzęt do AI. Jednak na ten moment nie ma żadnych oficjalnych informacji o takim produkcie.

Frank Azor, główny architekt AMD ds. rozwiązań gamingowych, szybko je zdementował plotki o 32 GB wariancie RX 9700 XT. 

Konkurencja z NVIDIĄ i walka w segmencie średniej półki

Warto zauważyć, że konkurencyjna karta GeForce RTX 5070 Ti od NVIDII ma zadebiutować około tydzień przed prezentacją Radeon RX 9070 XT. Z kolei GeForce RTX 5070, który ma być bezpośrednim rywalem dla RX 9070, prawdopodobnie został opóźniony do marca – zapewne celowo, by zadebiutować równocześnie z kartami AMD.

Średnia półka kart graficznych staje się coraz bardziej konkurencyjna. NVIDIA dominuje w segmencie high-end z modelami RTX 5090 i RTX 5080, które jednak mają problemy z dostępnością oraz topiącymi się złączami zasilania. Tymczasem Intel zdobył uwagę użytkowników swoim budżetowym Arc B580 za 249 dolarów, a tymczasem AMD i NVIDIA przygotowują swoje propozycje dla tego segmentu, które powinny trafić do sprzedaży w marcu.

Dla graczy i entuzjastów sprzętu to świetna wiadomość – im większa konkurencja, tym lepsze ceny i większy wybór. Teraz pozostaje tylko czekać na oficjalne specyfikacje i ceny nowych kart AMD. Jeśli RDNA 4 rzeczywiście okaże się tak konkurencyjne, jak sugerowały ostatnie przecieki, może to mocno wpłynąć na rynek i zmusić NVIDIĘ do bardziej agresywnej polityki cenowej.