AMD zmienia pozycjonowanie. Już nie sprzęt dla graczy, ale inne priorytety

Przychody z centrów danych w przypadku firm takich jak AMD przyćmiewają obecnie wszystko inne, w tym gaming, więc stwierdzenie Lisy Su, że AMD jest „firmą stawiającą przede wszystkim na centra danych”, nie powinno nikogo dziwić.

AMD stawia na centra danych

„Myślę, że w ostatnim kwartale centra danych odpowiadały za ponad 50% naszych przychodów” – powiedziała dyrektor generalna AMD Lisa Su na niedawnej konferencji Communacopia And Technology w Goldman Sachs. Następnie dodała: „Więc naprawdę jesteśmy firmą zajmującą się przede wszystkim centrami danych”. Chociaż może to brzmieć jak zmiana priorytetów dla AMD, w obliczu boomu generatywnej sztucznej inteligencji trudno dziwić się, że firmy koncentrują się przede wszystkim na tych segmentach rynku, które przynoszą im największe zyski. 

Przychody z centrów danych w przypadku firm takich jak AMD przyćmiewają obecnie wszystko inne, w tym gaming.

Patrząc na najnowsze wyniki finansowe AMD, przychody z centrów danych, które obejmują procesory EPYC dla serwerów i specjalistyczne GPU, przyniosły mniej więcej dwukrotnie większe przychody od działu zajmującego się sprzętem konsumenckim i gamingowym. Lisa Su dodała, że ​​podejście AMD skupiające się przede wszystkim na centrum danych obejmuje chmurę, urządzenia brzegowe i klienta – co widać w najnowszych chipach Ryzen AI do urządzeń mobilnych.

Boom na AI zmienia branżę

Podobnie jest w przypadku NVIDII, która w ostatnich latach odnotowała bezprecedensowy wzrost i ekspansję dzięki działalności w zakresie centrów danych i sprzętu do AI. Najważniejszym wnioskiem jest to, że dążenie do opracowywania coraz potężniejszego sprzętu AI dla centrów danych i firm takich jak Google, Meta, Amazon, Microsoft i Oracle oznacza, że ​​nowa architektura GPU i CPU nowej generacji jest projektowana z myślą o sztucznej inteligencji. 

Już widzimy tego rezultaty, gdyż AMD ogłosiło niedawno, że łączy architektury RDNA i CDNA w zunifikowaną architekturę UDNA - tak jak NVIDIA z CUDA. Oznacza to, że technologia graficzna zastosowana w GPU Radeon do komputerów stacjonarnych i centrów danych pozostanie taka sama. To może być dobra wiadomość dla fanów Radeonów, ponieważ większa inwestycja we wszystkie karty graficzne AMD może zaowocować lepszą ofertą GPU do komputerów stacjonarnych, laptopów i handheldów.