Amerykański pułkownik przekazywał "Ukraince" tajemnice wojskowe. Internetowe randki z dramatem w tle

Amerykański pułkownik przekazywał "Ukraince" tajemnice wojskowe. Internetowe randki z dramatem w tle

Miłość może być ślepa, ale w przypadku Davida Franklina Slatera – byłego pułkownika i pracownika Sił Powietrznych USA – była także niebezpieczna i kosztowna. Jego internetowa znajomość, rozpoczęta niewinnie na portalu randkowym, szybko przerodziła się w śledztwo federalne. Skutkiem tego jest akt oskarżenia za ujawnienie tajnych informacji dotyczących wojny w Ukrainie oraz groźba wieloletniego pobytu w więzieniu.

David Slater, 64-letni cywilny pracownik Dowództwa Strategicznego w bazie Offutt w stanie Nebraska, mimo przejścia na wojskową emeryturę wciąż miał dostęp do materiałów o najwyższej klauzuli tajności (TS/SCI – Top Secret/Sensitive Compartmented Information). Od sierpnia 2021 do kwietnia 2022 roku uczestniczył w zamkniętych briefingach i analizach dotyczących sytuacji międzynarodowej, szczególnie w kontekście rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

W tym samym czasie rozpoczął korespondencję z kobietą, którą poznał na jednym z popularnych portali randkowych. Według akt sądowych przedstawiała się ona jako Ukrainka żyjąca w ogarniętym wojną kraju. W rzeczywistości jej tożsamość, narodowość i motywy pozostają nieznane. W dokumentach śledczych określono ją jako „Współspiskowca 1”.

Romans czy manipulacja?

Ich znajomość trwała od lutego do kwietnia 2022 roku – dokładnie w czasie, gdy Rosja rozpoczęła pełnoskalową agresję na Ukrainę. W korespondencji kobieta miała zwracać się do Slatera czule, nazywając go „tajnym agentem” i „ukochanym informatorem”. Zdaniem Departamentu Sprawiedliwości, regularnie nakłaniała go do dzielenia się poufnymi danymi, które uzyskiwał w trakcie swojej pracy.

Nie było to subtelne flirtowanie – według śledczych kobieta posługiwała się konkretnymi pytaniami o dane strategiczne, pytając m.in.:

„Kochany, co jest wyświetlane na ekranach w pokoju specjalnym?”
„Dave, mam nadzieję, że od razu mi o tym powiesz? Jesteś moim tajnym agentem. Kocham.”

Wielu komentatorów zwraca uwagę, że cała korespondencja mogła być zorganizowaną operacją wywiadowczą, mającą na celu wydobycie wrażliwych danych z osoby mającej dostęp do ściśle tajnych informacji wojskowych USA. Slater, mimo podpisania zobowiązań o poufności, regularnie łamał zasady i udostępniał dane, które mogły zostać wykorzystane przeciwko interesom Stanów Zjednoczonych.

Dramatyczny finał miłosnego zauroczenia

W marcu 2024 roku Slater został aresztowany przez agentów federalnych, a następnie oskarżony o spisek w celu przekazania informacji dotyczących obronności narodowej. Grozi mu do 10 lat więzienia, trzyletni dozór po odbyciu kary oraz grzywna w wysokości 250 tysięcy dolarów.

Sprawa wywołała poruszenie w środowisku wojskowym. „Dostęp do informacji niejawnych wiąże się z ogromną odpowiedzialnością” – powiedziała prokurator federalna Lesley A. Woods. – „David Slater dobrowolnie i świadomie złamał zaufanie publiczne, przekazując strategiczne informacje obcej osobie poznanej w Internecie. Jego doświadczenie wojskowe powinno uczulić go na ryzyko takiej relacji.”

Wyrok jesienią

Aktualnie Slater przebywa w areszcie. Jego proces toczy się przed sądem federalnym, a rozprawa wyznaczona została na 8 października 2025 roku. Obrońcy nie podali jeszcze szczegółów linii obrony, jednak sam oskarżony przyznał się do winy, co może oznaczać złagodzenie wyroku, ale nie jego uniknięcie.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Amerykański pułkownik przekazywał "Ukraince" tajemnice wojskowe. Internetowe randki z dramatem w tle

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł