Analityk: Xbox One może sprzedawać się znacznie gorzej od PlayStation 4

Zarówno Sony, jak i Nintendo, raczej nie mają większego problemu z okresowym ujawnianiem danych sprzedaży swoich konsol. Producent PlayStation 4 potwierdził ostatnio, że jego urządzenie sprzedało się aż w 91 milionach egzemplarzy i do przekroczenia granicy 100 mln brakuje mu naprawdę niewiele. Microsoft prezentuje jednak odmienne stanowisko od dwójki rywali i może mieć konkretny powód, aby za często nie chwalić się statystykami, ponieważ Xbox One prawdopodobnie nie sprzedaje się tak dobrze, jak PS4 czy Nintendo Switch. Według pracującego dla Niko Partners analityka branży gier wideo, Daniela Ahmada, łączna sprzedaż konsoli Xbox One wynosi aktualnie 41 mln kopii, co nie jest tragicznym wynikiem, lecz w porównaniu do PlayStation 4 jest to dość uboga liczba.

Według analityka Daniela Ahmada, Xbox One sprzedaje się znacznie gorzej od PlayStation 4.

Oczywiście w tej chwili nie ma sposobu, by jednoznacznie potwierdzić prawdziwość słów Ahmada, dlatego też radzimy traktować przytoczone informacje z drobnym przymrużeniem oka. Mimo wszystko dla większości ekspertów sytuacja amerykańskiego przedsiębiorstwa nie stanowi żadnego zaskoczenia, gdyż Xbox One cierpi nie tylko na brak interesujących produkcji na wyłączność, ale także fakt, iż cena startowa sprzętu Zielonych była nieco wyższa od PS4. Microsoft jako powód podawał wówczas sprzedaż konsoli z Kinectem. W tej chwili Xbox One możemy bez większego problemu kupić nawet taniej od PlayStation 4, jednak jak widać nie zdołało to przekonać potencjalnych klientów.

Jeśli chodzi o gry, to głównym problemem jest tu raczej brak pełnoprawnej ekskluzywności, na jaką pozwala sobie Sony w przypadku PlayStation. Nowsze tytuły ukazują się jednocześnie na PC, więc dla kogoś, kto posiada również ten sprzęt, nabycie konsoli nie jest koniecznością. Najważniejsza osoba w Microsofcie odpowiadająca za gaming, Phil Spencer, przyznał niedawno, iż zamierzają urządzić na tegorocznych targach E3 jedną z największych konferencji w całej swojej historii, co tylko pozwala mieć nadzieję, że posiadacze Xbox One dostaną po latach produkcje, które ich zainteresują, a pozostałych zachęcą do ewentualnej przesiadki. Ponadto event może być także idealną okazją do ujawnienia będącego w fazie opracowywania Xbox Scarlett.