Google nie zwalnia tempa i szykuje spore zmiany w Android Auto, systemie, który obecnie działa w ponad 250 milionach samochodów na świecie. Jak twierdzi sama firma, niemal każdy nowy model auta opuszcza fabrykę z obsługą Android Auto na pokładzie, więc trudno się dziwić, że Google inwestuje czas i zasoby, by ten system stawał się coraz bardziej zaawansowany oraz lepiej zintegrowany z całym ekosystemem usług producenta.
Największą nowością, która już wkrótce trafi do użytkowników, są aplikacje wideo i przeglądarki internetowe. Google zapowiedziało, iż od momentu premiery Androida 16 użytkownicy będą mogli uruchamiać aplikacje takie jak YouTube bezpośrednio na ekranie w samochodzie. Dodatkowo, do Android Auto trafią przeglądarki, choć jeszcze nie wiadomo dokładnie które, to wiele wskazuje na to, że pierwsze będą Chrome i Vivaldi.
Android Auto z nowościami
To jednak dopiero początek. Google chce też wprowadzić do Android Auto więcej gier. Do tej pory były to głównie proste produkcje, ale teraz do zabawy na ekranie trafią pełnoprawne tytuły, takie jak Candy Crush czy Angry Birds. Warunek? Trzeba mieć zainstalowanego Androida 15, a sam komfort grania będzie zależał od jakości ekranu w samochodzie.
Google szykuje spore zmiany w Android Auto. Część będzie wdrożona w najbliższej przyszłości.

Jednym z bardziej praktycznych i długo wyczekiwanych kroków jest integracja z klimatyzacją pojazdu. Google pracuje nad tym, by kierowcy mogli ustawiać temperaturę w aucie bezpośrednio przez Android Auto, bez przełączania się do menu samochodu. Pierwsze ślady tej funkcji pojawiły się już w wersjach testowych systemu, choć firma nie zdradziła, kiedy dokładnie trafi ona do użytkowników.
Szykowany jest ponadto nowy motyw graficzny. Android Auto od lat bazuje na ciemnym interfejsie, a teraz ma się pojawić jasna wersja, która pojawiła się już w dokumentacji dla deweloperów podczas konferencji I/O.
Na koniec – zmiana, którą wielu użytkowników przyjmie z ulgą: Google Assistant odchodzi w cień, a jego miejsce zajmie Gemini – oparty na sztucznej inteligencji asystent. Działać ma szybciej, dokładniej i bardziej naturalnie. Dzięki niemu kierowcy będą mogli głosowo wyszukiwać miejsca, sprawdzać godziny otwarcia, opinie i ceny, a także ustawiać trasę do wybranej lokalizacji. Gemini ma trafić do Android Auto jeszcze w tym roku, razem z kolejną dużą wersją Androida, która ma mocno bazować na AI.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Tego w Android Auto jeszcze nie było. Oto, co wiemy