Apex Legends. Autorzy gry zbanowali ponad 700 tysięcy kont

Jeśli regularnie gracie w Apex Legends to najpewniej zdarzyło wam się trafić na cheaterów. Autorzy gry poważnie pochodzą do sprawy i jakiś czas temu zapowiedzieli konkretne działania w kwestii karania tego rodzaju graczy. Obecnie studio wydało zaktualizowane statystyki odnośnie liczby zbanowanych kont. Wynika z nich, że z zabawą w Apex Legends dotychczas pożegnało się 770 tysięcy użytkowników. Dodatkowo w ciągu minionych 20 dni zablokowano przeszło 400 tysięcy kont handlarzy programów do oszukiwania (tzw. spamerów). W konsekwencji ilość meczów gdzie występowali cheaterzy zmniejszyła się o ponad połowę. Respawn przyznało jednocześnie, że ściśle współpracuje m.in. z ekspertami Electronic Arts (wliczając w to dział EA Security i Fraud) oraz programistami z DICE nad uporaniem się z całym problemem.

Najnowsze statystyki wskazują, że Respawn zbanowało już 770 tysięcy osób oszukujących w Apex Legends.

Co zrozumiałe studio podkreśla przy okazji, że nie może dzielić się konkretami w kwestii metod wyłapywania cheterów, ani tego jakie mają pomysły na ich dalsze zwalczanie. Warto podkreślić, iż zabezpieczenie oparto na systemie Easy Anti-Cheat, który zbiera wśród deweloperów dość pochlebne opinie. Natomiast przytoczone dane dobitnie pokazują, że Respawn nie zamierza odpuszczać i będzie starał się przeszkadzać cheaterom w ewentualnym powrocie na wirtualny plac boju. Przed twórcami jednak wciąż wiele pracy również w innych kluczowych aspektach obejmujących darmowego battle royala. Mówimy tutaj o koniecznym uporaniu się z przeciętną wydajnością dostępnych serwerów, na którą gracze nadal się skarżą.

Ponadto autorzy muszą pomyśleć o implementowaniu nowej zawartości. Niestety z dostępnych informacji wynika, że nie powinniśmy oczekiwać kolejnych postaci, map, czy większych dodatków częściej niż raz na sezon, który przeważnie trwa dość długo. Tym samym Respawn dało jasno do zrozumienia, że nie planuje podążać drogą Epic Games dostarczającego do Fortnite cotygodniowe aktualizacje. Wspomniana postawa odbiła się na zainteresowaniu produkcją, a o bazie 50 milionów aktywnych graczy deweloperzy mogą raczej zapomnieć. Regularny rozwój jest więc konieczny, jeśli studio pragnie odnieść dalszy sukces i nie dopuścić do zapomnienia swojej gry przez fanów.