Apple i Qualcomm zakopują topór wojenny. Intel rezygnuje z modemów 5G

Apple i Qualcomm zdecydowali się w końcu zakopać topór wojenny i zakończyć wszystkie toczone spory prawne. Przez ostatnie dwa lata obie firmy bardzo ostro ze sobą walczyły na całym świecie, tocząc walkę w sądach i każda miała na swoim koncie wygrane w różnych krajach. Nic tak jednak nie łączy jak wspólny interes, dlatego przedsiębiorstwa podpisały porozumienie, które nie tylko kładzie kres dotychczasowym sporom, ale i zapewnia 6-letnią współpracę w zakresie licencjonowania rozwiązań pomiędzy podmiotami. Poza tym, wiadomo, że Apple zapłaciło Qualcomm bliżej nieokreśloną sumę pieniędzy (ta zapewne nie była mała), a podpisane porozumienie działa wstecznie od 1 kwietnia i umożliwia rozszerzenie o kolejne dwa lata. Co więcej, zakłada ono również wieloletnie dostawy układów mobilnych, na czym gigantowi z Cupertino zapewne najbardziej zależało.

Przez ostatnie dwa lata obie firmy bardzo ostro ze sobą walczyły na całym świecie, tocząc walkę w sądach i każda miała na swoim koncie wygrane w różnych krajach.

Warto przypomnieć, że spór rozpoczął się dwa lata temu od oskarżeń Apple, które w praktyce zarzucało Qualcomm wykorzystywanie patentów do wymuszeń na partnerach. Producent Snapdragonów przeważnie nie pozwala bowiem swoim klientom na zakup chipów, dopóki ci nie licencjonują jego patentów. Apple zarzucało mu więc, że wykorzystuje on swoją pozycję lidera w segmencie mobilnym do narzucania mocno zawyżonych stawek za te patenty. Nie trzeba było długo czekać na kontratak, ponieważ Qualcomm odpowiedziało zarzutami o naruszenie patentów oraz kradzież tajemnic handlowych, a następnie dzielenie się nimi z Intelem. Firma miała na tyle mocne argumenty, że doprowadziła nawet do zakazu sprzedaży starszych iPhone’ów w Chinach i Niemczech, ale Apple także miało swoje sukcesy i wygrało choćby jedną batalię sądową w ubiegłym miesiącu. Nie da się jednak ukryć, że spór był mało korzystny dla obu stron i mógł się ciągnąć jeszcze latami. Pomimo porozumienia, Qualcomm musi jednak zmierzyć się jeszcze z zarzutami Federalnej Komisji Handlu, która zarzuca mu nadużywanie swoich patentów. Niemniej jednak wiadomość o porozumieniu natychmiast wywindowała ceny akcji firmy aż o 20%.   

Tym samym to Qualcomm będzie dostarczał Apple modemy 5G dla smartfonów i w gruncie rzeczy producent iPhone’ów nie ma już za bardzo innego wyboru. Zaraz po tym jak obie firmy ogłosiły bowiem zawarcie porozumienia, Intel nagle wydał komunikat, w którym zapowiedział, że nie zamierza nawet tworzyć modemów 5G dla telefonów. Apple w ostatnim czasie próbowało właśnie zastąpić modemy Qualcomm rozwiązaniami niebieskiej ekipy, ale problemy z implementacją technologii 5G przez Intela są właśnie przyczyną, dlaczego tegoroczne iPhone’y nie będą wspierać sieci 5G. to mogła być też główna przyczyna zawarcia rozejmu pomiędzy Qualcomm a Apple. W wydanym oświadczeniu Intel przyznaje wprost, że „nie zamierza wydawać modemów 5G dla smartfonów, łącznie z tymi, które pierwotnie planowane były na 2020 rok”. CEO Bob Swan przyznał wprost, że choć sama technologia jest ekscytująca, to nie widzą tu możliwości zysku i pozytywnych zwrotów. Co więcej, przedsiębiorstwo szacuje obecnie swoje zaangażowanie w zakresie modemów 4G i 5G dla PC i urządzeń Internetu Rzeczy. Cala sytuacja pokazuje, jak wielkim graczem na rynku jest Apple i jak jego decyzje wpływają na poczynania innych (wystarczy przytoczyć przykład Imagination Technologies, które po tym jak Apple zrezygnowało z ich GPU, ma duże problemu ze złapaniem wiatru w żagle).