Apple rozpoczęło nowy rozdział w historii swojego systemu mobilnego, wprowadzając iOS 26 z interfejsem Liquid Glass. Zmiana, która zadebiutowała w tym tygodniu, została przedstawiona jako odświeżenie języka wizualnego iPhone’a, ale jej premiera szybko wywołała gorącą dyskusję. Dla części użytkowników to ewolucja estetyki, dla innych – krok wstecz pod względem wygody i spójności.
Forum MacRumors, wątki na Reddicie i oficjalne społeczności Apple wypełniły się komentarzami sfrustrowanych posiadaczy iPhone’ów. Najczęściej powtarzane zarzuty dotyczą wydajności i użyteczności. Właściciele starszych modeli zauważają spowolnienia animacji, a osoby korzystające z nowych urządzeń zwracają uwagę na chaos wizualny. Krytycy twierdzą, że efekt przezroczystego szkła, dynamicznych kolorów i subtelnych rozbłysków utrudnia koncentrację, zamiast budować poczucie immersji.
Liquid Glass is terrible for battery life.
— Sanju Choudhary (@saaaanjjjuuu) September 17, 2025
I am getting at least 20–30% less battery life on my iPhone.
If you are thinking of upgrading to the new version, remember that Apple really needs to fix this first. pic.twitter.com/n76h4yAHSI
Estetyka pod lupą
Nowe ikony, określane przez część komentujących jako „bańki”, budzą mieszane odczucia. Część użytkowników porównuje je do dziecięcych zabawek i wskazuje na odejście od minimalistycznej tradycji Apple. Pojawiają się także zarzuty dotyczące braku spójności: niektóre elementy systemu przenikają przezroczystością Liquid Glass, podczas gdy inne pozostają płaskie i statyczne. W rezultacie menu i powiadomienia bywają trudne do odczytania, a kontrast między tekstem a tłem nie zawsze zapewnia komfort.
Funkcjonalność kontra wygląd
Obok estetyki, problemem okazuje się ergonomia. Wskazuje się, że wykonanie wielu podstawowych czynności wymaga większej liczby kliknięć. Krytykowana jest także większa energochłonność systemu, wynikająca z wielowarstwowych animacji i efektów. To sprawia, że część użytkowników zauważa szybsze rozładowywanie się baterii po aktualizacji.
Mimo fali krytyki, nie brakuje osób broniących nowego podejścia. Zwolennicy Liquid Glass, którzy testowali interfejs już na etapie wersji beta, podkreślają, że każda duża zmiana wizualna Apple spotykała się początkowo z oporem. Według nich to tylko etap przejściowy, a wraz z poprawkami wydajności i większą spójnością designu, nowa estetyka stanie się kolejnym standardem marki.
Powrót do historii iOS 7
Dzisiejsza sytuacja przypomina rok 2013 i premierę iOS 7. Wówczas Apple odrzuciło skeuomorfizm na rzecz płaskiego, kolorowego interfejsu. Początkowy sprzeciw ustąpił miejsca akceptacji, a płaska stylistyka stała się fundamentem na kolejne lata. Obserwatorzy rynku sugerują, że Liquid Glass może przejść podobną drogę i na długo ukształtować wizualny język iPhone’a.
Opcje dla sceptyków
Apple nie oferuje możliwości powrotu do poprzedniego wyglądu, ale w systemie dostępne są ustawienia ułatwień dostępu, które pozwalają złagodzić kontrowersyjne efekty. Funkcja „Zmniejsz przezroczystość” oraz zwiększenie kontrastu wyświetlacza sprawiają, że tekst staje się wyraźniejszy, a interfejs prostszy wizualnie. Jednak zastosowanie tych rozwiązań usuwa znaczną część estetyki, którą Apple chciało uczynić znakiem rozpoznawczym nowej generacji systemu.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Apple krytykowane za iOS 26. Liquid Glass spowalnia iPhone'y i zjada baterie