Apple chwali się, że M4 Pro oferuje "najszybszy rdzeń CPU na świecie"

Apple ogłosiło premierę nowego, kompaktowego komputera Mac mini z układami M4 oraz M4 Pro, który jest zauważalnie mniejszy od swojego poprzednika, a jednocześnie znacznie wydajniejszy. Nowy M4 Pro to pierwszy upgrade do tej serii po wprowadzeniu bazowego M4, i nowość oferuje do 14 rdzeni CPU oraz 20 rdzeni GPU, co zapewnia znacznie lepszą wydajność obliczeniową i graficzną.

Przełomowa wydajność dzięki układowi M4 Pro

Apple podkreśla, że M4 Pro jest wyposażony w „najszybszy rdzeń CPU na świecie” z wyjątkowo wysoką wydajnością jednowątkową, co sprawia, że Mac mini z tym chipem świetnie radzi sobie zarówno w codziennych zadaniach, jak i bardziej wymagających obliczeniach. M4 Pro posiada do 14 rdzeni CPU (10 rdzeni wydajnościowych i 4 rdzenie energooszczędne), 20 rdzeni graficznych oraz 16-rdzeniowy Neural Engine, który wspiera funkcje Apple Intelligence.

Apple podkreśla, że M4 Pro jest wyposażony w „najszybszy rdzeń CPU na świecie” z wyjątkowo wysoką wydajnością jednowątkową.

Apple twierdzi, że wydajność graficzna w M4 Pro Mac mini jest dwukrotnie wyższa niż w poprzednich modelach. Dodatkowo, komputer można skonfigurować z maksymalnie 64 GB pamięci RAM, co umożliwia efektywną pracę z dużymi plikami, wymagającymi projektami oraz szybkie renderowanie wideo.

Thunderbolt 5 i zwiększona przepustowość pamięci

M4 Pro obsługuje także Thunderbolt 5, oferując transfery danych do 120 Gb/s. Dzięki temu użytkownicy mogą podłączyć nawet najbardziej wymagające urządzenia peryferyjne. Przepustowość pamięci wzrosła do 273 Gb/s, co jest wzrostem o 75% względem układu M3 Pro, co jeszcze bardziej usprawnia szybkość operacji w codziennym użytkowaniu i pracy z grafiką czy edycją wideo. Wzrosła także przepustowość pamięci, z 200 GB/s do 273 GB/s.

Co dalej?

Apple jeszcze w tym tygodniu zapowiedzieć ma także nowe modele MacBook Pro o przekątnych 14 i 16 cali, które będą wyposażone w nadchodzący układ M4 Max, jeszcze potężniejszy od M4 Pro, oferując większą liczbę rdzeni CPU i GPU oraz opcje wyższej pamięci zunifikowanej.

Czekamy na niezależne testy M4 Pro, bo jeśli ten chip rzeczywiście jest tak wydajny, jak przedstawia to Apple, to może nieźle namieszać na rynku, a M4 Max jeszcze bardziej podniesie poprzeczkę.